Strona główna » Aktualności » Casillas przyznaje się do błędu
Casillas przyznaje się do błędu
Bramkarz Realu Madryt, Iker Casillas (na zdjęciu), bije się w pierś i stwierdza, że ponosi winę za stratę drugiej bramki we wczorajszym pojedynku z Juventusem. Hiszpan uważa, że popełnił błąd w analizie sytuacji z 66. minuty meczu.
Kiedy na niecałe pół godziny przed końcem spotkania na 28 metrów przed bramką Casillasa faulowany został Momo Sissoko a sędzia podyktował rzut wolny dla Bianconerich, wiadomo było od razu, kto podejdzie do piłki. Iker Casillas zaczął pieczołowicie ustawiać mur, podczas gdy Alex Del Piero uważnie ustawiał sobie piłkę na murawie i przygotowywał się do oddania strzału. Chwilę później piłka uderzona przez kapitana Starej Damy zatrzepotała w siatce bramki Realu obok bezradnego Casillasa. 27-letni golkiper przyznał po meczu, że źle ocenił sytuację i tym samym kiepsko ustawił mur. “Po tym, jak przeanalizowałem na spokojnie całą tę sytuację, stwierdzam, że to mnie powinno się winić za tę drugą bramkę” – przyznał w wywiadzie dla dziennikarzy Marca. “Myślałem, że piłka może przejść nad murem i dlatego zrobiłem krok do przodu, prawy słupek zostawiłem zupełnie nie pilnowany.”
Następnie dodał: “Teraz muszę schować swoją dumę do kieszeni i przyznać się do błędu. Nie można winić za tę bramkę nikogo innego. Jeśli nie zrobiłbym tego jednego kroku, pewnie bym wyłapał tę piłkę.“
www.goal.com