Strona główna » Aktualności » Zola: Juve, trzeba wierzyć!
Zola: Juve, trzeba wierzyć!
Jest idolem Włochów, jednym z wielkich zawodników, który miał zaszczyt nosić numer 10 w reprezentacji Italii. Dla Anglików to żyjąca legenda, nagrodzony Orderem Imperium Brytyjskiego, a także wybrany zawodnikiem wszechczasów Chelsea. Były trener reprezentacji Italii U-21 razem z Casiraghim, a aktualny West Ham United. Gianfranco Zola (na zdjęciu). Kto lepiej może wypowiedzieć się na temat włosko-angielskich konfrontacji w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów, gdzie trzy włoskie kluby (Juve, Roma i Inter) staną naprzeciw trzem drużynom z Anglii (Manchester United, Arsenal, Chelsea)? Spotkaniem, które będzie z pewnością najbliższe sercu Zoli będzie konfrontacja jego Chelsea, w której miał okazję grać przez 7 lat z zespołem Claudio Ranieriego, trenera, dla którego zawsze żywić będzie szczególny szacunek: “Wierzę, że konfrontacja między Chelsea a Juve będzie bardzo interesująca. Tak, to będzie dla mnie szczególny dwumecz, mimo że aktualnie trenuję West Ham. Z jednej strony najważniejszy i najbardziej prestiżowy klub w jakim miałem okazję występować, a z drugiej Ranieri, trener, który dał mi wiele, bardzo wiele. Jestem przekonany, że oba zespoły stworzą piękne i niezapomniane widowisko. Zespół Scolariego praktycznie nie ma słabych punktów. Natomiast Juve ostatnio pokazało, że jest w stanie grać na wysokim poziomie i osiągać dobre rezultaty. O tym, który zespół awansuje do ćwierćfinału zadecyduje forma fizyczna. Wydaje mi się, że lekkim faworytem jest Chelsea, mają bardziej zgrany zespół i większe doświadczenie na poziomie międzynarodowym. Daję im 55% szans na awans.“
www.tuttosport.com