Strona główna » Aktualności » Allegri po meczu: Sezon jeszcze się nie skończył, więc nie przesadzajmy z pochwałami
Allegri po meczu: Sezon jeszcze się nie skończył, więc nie przesadzajmy z pochwałami
fot. @ juventusfc / twitter.com
“Piłka nożna jest zabójcza. Wygranie meczu zajęło nam 97 minut po akcji, w której piłka trafiła w słupek, a następnie nie wpadła do siatki” – przyznał Massimiliano Allegri przed mikrofonem Sky po pokonaniu Hellasu Werona.
“Zespół zasłużył na to zwycięstwo i zagrał w sposób zorganizowany, to było najważniejsze. Zwycięska akcja była budowana w spokojny sposób. Szczęsny podał do Mirettiego, potem piłka trafiła do Gattiego, który dośrodkował na głowę Milika, a wszystko wykończył Cambiaso. Naciskaliśmy do samego końca, co było kluczowe w meczu, który ogólnie trzeba ocenić dobrze”
Moise Kean strzelił dziś dwa gole, które zostały anulowane przez system Var. Włoch został zmieniony przez Federico Chiesę, a kiedy schodził z boiska, był mocno zdziwiony decyzją trenera.
“Nie zasłużył na zmianę, ale kiedy nie uznano mu dwóch bramek i dostał żółtą kartkę, pomyślałem, że to naprawdę nie jest jego wieczór i lepiej było go zdjąć. Kean to zawodnik, który bardzo się poprawił, zmienił się fizycznie i psychicznie”.
Po raz pierwszy od trzech lat Juventus zameldował się na szczycie tabeli Serie A.
“Musimy spojrzeć na tabelę, ponieważ sprawdzamy, jak daleko jesteśmy od piątego miejsca. Myślę, że ze wszystkich zawodników obecnych na boisku tylko trzech było kiedykolwiek wcześniej na szczycie tabeli”.
Allegri wielokrotnie powtarzał, że scudetto nie jest celem Juventusu na ten sezon, ale czy można je chociaż nazwać marzeniem?
“Powiedzmy, że w życiu można pożądać wszystkiego. Ważne jest, abyśmy znaleźli się w czołowej czwórce, istotna jest chęć ciężkiej pracy każdego dnia na treningach, jak również istotne było dziś pragnienie pokonania Hellasu. Po tym wszystkim zobaczymy, w jakim miejscu się znajdujemy“.
“Jak powiedziałem, kluczem jest gra w zorganizowany sposób, bez prób przesady i zachowanie spokoju pod presją. Sezon jeszcze się nie skończył, więc nie przesadzajmy z pochwałami. Krok po kroku”.