Strona główna » Aktualności » Dunga wściekły na Juventus
Dunga wściekły na Juventus
Zaognia się konflikt na linii Italia-Brazylia. Jedenastki obu krajów zmierzą się dzisiaj w meczu towarzyskim, tymczasem selekcjoner kadry Canarinhos, Dunga, jest wściekły na szefów Juventusu, jako że ci nie pozwolili odpowiedzieć Amauriemu (na zdjęciu) na powołanie do reprezentacji.
Na ostatniej konferencji prasowej Dunga zagrzmiał: “Za moich czasów nikt nie mógł zmusić mnie do tego, żebym odrzucił propozycję gry w reprezentacji. Moim marzeniem, z resztą marzeniem wszystkich Brazylijczyków, było to, by móc nosić koszulkę Pelè, Rivelinho, Zico – i nikt nie był w stanie mi tego zabronić.”
Co więcej, z tego, co powiedział Dunga, wynika, że Amauri nie powinien raczej liczyć na kolejne powołania do kadry Brazylii. “Szefowie Juventusu powiedzieli, że powinienem go powołać dwa tygodnie wcześniej, niż faktycznie to zrobiłem. Otóż nie zrobiłem tego wtedy, bo nie wiedziałem wówczas, że będę potrzebował Amauriego w obliczu faktu, że powołałem już Luisa Fabiano, zwycięzcę Złotego Buta, Adriano, króla strzelców Pucharu Konfederacji i Pato, który czyni cuda w koszulce Milanu. Później ten pierwszy doznał urazu i pomyślałem o Amaurim, ale Włosi powiedzieli: było go powołać wcześniej…” Zapytany o przyszłość Amauriego odpowiedział: “Piłka bardzo się zmieniła, istnieje już pewna zgrana grupa piłkarzy, z którą pracuję. Tak czy siak, na pewno każdy powinien czekać na swój czas, ale wykorzystywać szansę, jeśli ktoś chce mu ją dać.“
www.tuttosport.com