Kuriozalna decyzja pozbawiła Milika gola, a Juventus zwycięstwa. Jej autor wraca do Turynu

Dwa lata temu Milik zdobył w doliczonym czasie gry gola dającego zwycięstwo Juventusowi. Dobrze ustawiony sędzia skorzystał z analizy VAR, która stwierdziła spalonego. Prawidłowy gol został anulowany, ponieważ stop klatki nie pokazywały całego boiska. Autor tej decyzji poprowadzi teraz spotkanie Juventusu z Como...

Był wrzesień 2022 roku, kiedy Juventus podejmował na Allianz Stadium Salernitanę. Mecz nie układał się po myśli gospodarzy i po pierwszej połowie mieliśmy już wynik 0:2 po golach Candrevy i Piątka. Sygnał do ataku dał w 51′ Bremer. Mimo wielu prób nie udało się wyrównać aż do 90. minuty, kiedy Bonucci strzelił na 2:2. W doliczonym czasie gry stadion eksplodował z radości: po rzucie rożnym Arkadiusz Milik ustanowił wynik spotkania na 3:2. Chwilę po tym za zdjęcie koszulki został ukarany drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną.

Dobrze ustawiony sędzia skorzystał w tej sytuacji z analizy VAR, dopatrzył się Leonardo Bonucciego na pozycji spalonej i anulował gola. Leo co prawda nie dotknął w tej sytuacji piłki, ale arbiter uznał, że mógł absorbować uwagę bramkarza. Problem tkwi jednak w tym, że sędziowie nie wzięli pod uwagę Antonio Candrevy, który wyznaczał linię spalonego. Zawodnik Salernitany znajdował się w okolicy linii rzutu rożnego i nie był widoczny na kamerach systemu VAR.

Włoskie stowarzyszenie sędziów nie widziało problemu, kazało się rozejść i cieszyć się z pięknego widowiska. Prezydent Salernitany był gotowy powtórzyć spotkanie, co było oczywiście kurtuazją, ponieważ przepisy nie przewidują takiej możliwości. Bonucci z kolei nie gryzł się w język i nazwał całe zdarzenie kradzieżą. Po meczu również bramka Antonio Candrevy była przedmiotem analizy, ponieważ dopatrywano się przy niej zagrania ręką byłego zawodnika Juve, który radość okazywał pod trybuną kibiców Starej Damy.

Bohater tamtego spotkania, sędzia Matteo Marcenaro, poprowadzi poniedziałkowy mecz Juventusu z Como.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: