Strona główna » Aktualności » 4-4-2, w ataku Iaquinta i Amauri
4-4-2, w ataku Iaquinta i Amauri
Dzisiaj wieczorem najprawdopodobniej zobaczymy Juventus, jakiego nie oglądaliśmy już od jakiegoś czasu. O co chodzi? Wiele wskazuje na to, że Ciro Ferrara ustawi na dzisiejszą potyczkę z Genoą swoich piłkarzy w formacji 4-4-2.
Szykuje się wieczór pełen wrażeń, ale i wieczór snajperów. Po stronie Juventusu mają stanąć obok siebie Amauri i Vincenzo Iaquinta (obaj na zdjęciu), po stronie gospodarzy – Crespo i Sculli. Czterej napastnicy, cztery style gry, cztery historie. Nawet jeśli w bramkach obu drużyn stoją świetni bramkarze, mało kto chyba postawiłby dzisiaj pieniądze na wynik 0:0.
Można też spodziewać się, że jednym z najbardziej aktywnych na boisku będzie Brazylijczyk Amauri. Piłkarz od kilku miesięcy nie zdobył bramki w oficjalnym meczu Juventusu – ostatni raz zdarzyło się to 15 lutego w meczu Juve z Sampdorią. Mimo wszystko wydaje się, że Brazylijczyk przechodzi teraz przez całkiem dobry okres, bo formy fizycznej odmówić mu nie można: pomaga drużynie, gra z poświęceniem, pasuje do wizji gry Ciro Ferrary. Brakuje mu “tylko” bramek, ale dziś wieczorem postara się o to wyjątkowo usilnie. Ostatnio Amauri trenował bardzo intensywnie, ćwicząc “po godzinach” strzały, skuteczność, wykańczanie akcji – wszystko pod okiem Massimiliano Maddaloniego, współpracującego ściśle z Ciro Ferrarą. Możemy spodziewać się więc dzisiaj dobrego spektaklu, najpewniej Juventusu w nowym ustawieniu oraz duetu Iaquinta-Amauri w ataku. Miejmy nadzieję, że bramek w wykonaniu Bianconerich nie zabraknie.
www.tuttosport.com