Bucaro: “Nasze Viareggio dopiero się zaczyna”

We Viareggio nie milkną echa wywalczenia przez Juventus awansu do kolejnej rundy Coppa Carnevale. Przed dzisiejszym meczem zawodnicy Giovanniego Bucaro siedzieli już na walizkach, by po serii szczęśliwych wyników i przede wszystkim wysokim zwycięstwie nad drużyną z Nowego Jorku, cieszyć się z awansu.

Po tym jak się okazało, że Bianconerim udało się uplasować na ostatnim dającym awans do kolejnej rundy miejscu, szkoleniowiec Młodych Zebr odetchnął z ulgą. “Nasze Viareggio rozpocznie się dopiero teraz” – stwierdził po meczu, po czym dodał: “To było świetne popołudnie. Cieszymy się, jednak nie możemy zapominać, że w pierwszych dwóch meczach poradziliśmy sobie kiepsko. Ten dzień na pewno mocno podbudował nasze morale. Zagrało dzisiaj wielu piłkarzy, którzy wcześniej nie mieli okazji grać. Dzięki temu przekonałem, jak bardzo konkurencyjna jest moja drużyna“.

Podopieczni Giovanniego Bucaro otrzymali także gratulacje od Gianluki Pessotto (na zdjęciu). “Wielkie słowa uznania dla chłopaków za dzisiejszy mecz. Dali z siebie wszystko i walczyli do samego końca wiedząc, że szansę na awans są iluzoryczne. Wyniki innych spotkań potoczyły się jednak po naszej myśli. Musimy wykorzystać tą szansę i jak najlepiej przygotować się do wtorkowego meczu“.

www.gazzetta.it
www.juventus.com