Dlaczego Alexis Sanchez mógłby wprowadzić Juventus na wyższy poziom?
Juventus niekiedy mający kłopoty w ofensywie, sprowadzając Sancheza w swoje szeregi chciałby dać szansę nie tylko Chilijczykowi na odbudowanie jego dawnej formy, ale także sobie na lepsze perspektywy.
Był taki czas, kiedy Alexis Sanchez był jednym z najgoręcej pożądanych piłkarzy w futbolowym świecie. Po tym jak Chilijczyka zaczęto łączyć z Manchesterem United, ich rywal zza miedzy – City, oraz hiszpańska Barcelona w wyścigu po jego podpis biegły na złamanie karku. Pomimo początkowo imponujących występów, w końcu Sanchez został zakładnikiem stylu gry podporządkowanej Messiemu. Dyspozycja Argentyńczyka utrzymująca się w ciągu ostatnich dwóch sezonów wręcz wymuszała na Barcelonie skupianie swojej ofensywy wokół niego bardziej niż kiedykolwiek.
A gdy Blaugrana zaczęła coraz mniej rozciągać grę i prowadzić wąskie akcje środkiem, gdzie tempo nadawał Messi, zalety Sancheza przestały być wykorzystywane. Niestety, Chilijczykowi nie pomaga jego forma. Były zawodnik Udinese i River Plate zdobył 12 goli w swoim ostatnim sezonie na Stadio Friuli, poprawił się w swoim pierwszym sezonie w Katalonii strzelając 15 bramek, jednak teraz radzi sobie gorzej. W rozegranych 37 spotkaniach tylko 5 sytuacji zamienił na gole, z czego zaledwie 2 to zdobycze ligowe. Jak to często bywa w przypadku klasowych zawodników grających w topowych klubach, Sanchez nie był w stanie prezentować równej formy strzeleckiej koniecznej do przekonania Tito Vilanovy i Jordi Roury, aby wykorzystali oni jego wybuchowy styl. W konsekwencji piłkarz został “poproszony” o dostosowanie się do sposobu gry opartej na piłkarzu z numerem ’10’.
Teraz, gdy Barca prawdopodobnie rozważa możliwość sprzedaży 24-latka, Juventus być może będzie chciał wykorzystać okazję i złoży ofertę, początkowo zakładającą wypożyczenie Chilijczyka, którego charakterystyka nie współgra z kształtem i stylem Blaugrany. Stara Dama może dać piłkarzowi dokładnie to, czego potrzebuje. Turyńczycy wyrażali zainteresowanie usługami napastnika już w 2011 roku, jednak kiedy po piłkarza zgłosiła się Barcelona i Manchester City, włodarze Udinese wyśrubowali cenę, która wykluczyła Bianconerich z walki o Chilijczyka. Jednak teraz, gdy Gigant ze Stolicy Piemontu odnotowuje spore profity w związku z przeprowadzką na Juventus Stadium, może być w stanie przeprowadzić tego typu transakcję.
Na korzyść Starej Damy może działaś także stosowana przez Antonio Conte dość ofensywna taktyka, w dużej mierze zależna od rozciągania przeciwników do boków i tworzenia przestrzeni dla Andrei Pirlo – dodatek w postaci dynamicznego bocznego napastnika takiego jak Sanchez może wnieść drużynę na wyższy poziom. Może mieć to znaczenie szczególnie w przypadku Ligi Mistrzów, gdzie inteligentne podkręcenie tempa bywa zabójcze dla rywali.
Jedyną zmianą, która może okazać się niezbędna po sprowadzeniu Alexisa, jest modyfikacja formacji. Grając dla Udinese w ustawieniu 3-5-1-1 Sanchez był quasi trequartistą, jednak cechowały go też zejścia bliżej flanki, dlatego Bianconeri mogą skorzystać na zmianie systemu z 3-5-2 na 4-3-3.
Taktyka obecnie stosowana przez Antonio Conte pierwotnie była używana między innymi z powodu braku jakościowego lewego obrońcy, jednak teraz Juventus ma więcej opcji, więc zmiana ustawienia może być w miarę łatwa do przeprowadzenia. Dodatkowo powinna ona spowodować większą konkurencję na poszczególnych pozycjach, zaś Sebastian Giovinco byłby wykorzystywany bliżej naturalnej dla niego lewej strony boiska. Włączenie Sancheza w szeregi Starej Damy i ustawienie go na prawym ataku wprowadziłoby dodatkowe zagrożenie dla rywali. Sam zawodnik prawdopodobnie potrzebowałby niewiele czasu na aklimatyzację, zważywszy na jego doświadczenie w Italii oraz na wsparcie ze strony rodaków – Arturo Vidala i Mauricio Isli, a także dawnych kolegów z Udine – Simone Pepe i Kwadwo Asamoah. Jego obecne problemy w Barcelonie raczej nie stanowiłyby problemu dla Turyńczyków, co więcej, sytuacja ta powinna być traktowana przez włoski klub jako okazja. Styl Hiszpanów po prostu nie sprzyja byłemu napastnikowi Udinese, w przeciwieństwie do sposobu gry Juventusu. Natomiast brak pewnego miejsca w drużynie z Katalonii jest szansą dla Marotty na wynegocjowanie dobrej ceny.
W futbolu nigdy nie można pozwolić sobie na stanie w miejscu. Formacja 3-5-2 w Juve sprawdzała się dobrze, być może jednak nadszedł właściwy moment, żeby dokonać zmiany, która wydobędzie z drużyny to, co najlepsze.
Źródło: www.goal.com
Chiellini na lewą a Bonucci do środka z Barzaglim i możemy grać 4-3-3
prędzej conte postawi na 3-5-1-1.
do 3-5-1-1 Alexis moze by cos pogral za plecami Llorente, do 4-3-3 raczej nie wrocimy, bo szkoda marnowac potencjalu Bonucciego.
Nie ma to jak 4-3-3 w każdym artykule goal.com o Juventusie.
4 obrońców? mając trzech takich stoperów grzech byłoby posadzenie któregoś na ławce. 3-5-2 działa i potrzeba cofniętego Napadziora i lewego wingbacka
jak dla mnie to są lepsi piłkarze w tej cenie
@sayanjuve-też tak sobie od razu pomyślałem.A jeżeli nie to brać murzynka z Vitesse i grać w starym ustawieniu
o kurczę, nie wiedziałem, że on ma tylko 24 lata 🙂 brac go! on i my bedziemy zadowoleni. Ogrywał się już w naszej lidze, ale wtedy był jeszcze mało doświadczony. Myslę, że za 20 mln mozna go wyciagnąc i podniesie jakośc w naszym ataku z LL
Oczywiście wiem, że najlepszą opcją jest Suarez ale to jest 50 mln urugwajskich euro !
przeceniony grajek, a do marnowania setek wystarczy nam Matri
Pewnie, bo po to Conte męczy mecz w mecz z malutkimi wyjątkami 3-5-2, po to wszystkie sektory młodzieżowe grają w ustawieniu 3-5-2, żeby jakiś dziennikarzyk pieprzył, że nagle zmienimy ustawienie na 4-3-3 rezygnując z "rozgrywającego obrońcy". Sanchez w 3-5-2 świetnie by się sprawdził, a rotowanie ustawieniem to już inna sprawa
No jasne, bo pismaki chciały by z nas zrobić Barcelonę... :/
dla mnie to jest najbardziej przereklamowany piłkarz ostatnich lat, w Udinese grał średnio, prawie nic nie strzelał, poszedł do Barcelony i gra totalny piach, strzela po 2 bramki w 20 meczach w drużynie, która cały czas atakuje i non stop siedzi na przeciwniku, jakbyśmy go kupili to by była gigantyczna pomyłka
bez sensu. nie rozumiem dlaczego niby nadszedl czas na zmiane ustawienia. Zeby lepiej wykorzystac potencjal druzyny? ze co? to po to przestawilismy druzyny mlodziezowe do 3-5-2 zeby teraz zmienic system? moze niech auror tekstu sie przespi i troche poczyta.
sanchez nie ogarnalby z llorente ataku w 3-5-2? daliby rade tez
4-3-3 i tyle .....