Dobra forma Bentancura i Rabiot (analiza)

W ostatnich meczach Juventusu Rabiot i Bentancur spisywali się lepiej niż zwykle. Co się zmieniło w grze tych pomocników? Grę drugiej linii Juve analizuje Jacopo Azzolini z juventusnews24.

Dużo mówi się o skrajnej statyczność akcji ofensywnych Juve w tym sezonie. Bardzo wolny obrót piłki, niemal całkowity brak biegów symulujących, w wyniku czego przeciwnik łatwo był w stanie blokować ataki bianconerich. W ostatnich miesiącach trudności w przebijaniu się przez niską, kompaktową obronę są chyba najpoważniejsze. Defensywni pomocnicy (czasowo wykluczony był Artur) niewiele wnosili w rozwiązanie tego problemu. Często byli statyczni i nie mogli podnosić jakości obiegu piłki.

Trzeba jednak przyznać, że w ostatnich kilku meczach Rabiot i Bentancur znacznie się poprawili w tym aspekcie. W meczu z Napoli strzelenie szybkiego gola pozwoliło Juve na atakowanie w dużych przestrzeniach, bo neapolitańczycy grali bardzo wysoką obroną. Zarówno Francuz, jak i Urugwajczyk (zwłaszcza ten pierwszy) wyróżniali się dobrymi ruchami bez piłki. Dzięki temu Juve mogło korzystać z przestrzeni w wyższych partiach boiska.

W meczu z Genoą bianconeri musieli natomiast atakować głęboką obronę rywali, co jest największą bolączką obecnego Juve. Na szczęście oglądaliśmy jeden z najbardziej przekonujących występów Juventusu w tym roku, zwłaszcza w pierwszej połowie. Piłka chodziła szybko, a drużyna była ruchliwa. Gracz z piłką zawsze miał opcje podań i możliwość prostopadłego podania – tego brakowało w poprzednich miesiącach, gdy kreowanie szans ograniczało się do kolejnych dośrodkowań.

Od początku ery Pirlo dużą inteligencję pokazuje Danilo, który w zależności od okoliczności idealnie dobiera ruch ofensywny: uskrzydla lub wbiega środkiem boiska. Ostatnimi czasy również Rabiot i Bentancur wykonują mądre ruchy. Zwykle na początku akcji Francuz schodzi blisko stoperów, by rozpocząć akcję, a Bentancur zajmuje miejsce wyżej. Dwaj pomocnicy nie są już statyczni i ustawieni w linii, ale dużo się poruszają. Podczas długiego posiadania piłki widać też unikanie jednego schematu: jeden z nich czasem zajmuje pozycję do wrzucenia piłki, innym razem wchodzi w pole karne szukając finalizacji.

Na powyższych zdjęciach widzimy mobilność obu pomocników. Na pierwszym ujęciu Bentancur wyszedł wyżej, w pobliże Moraty. Na drugim ujęciu Rabiot znajduje się wyżej od Urugwajczyka, który wykonuje prostopadłe podanie z głębi pola. Dzięki ruchowi Francuza Juve ma wiele opcji w środku boiska, pomocnicy Genoi są zmuszeni jedną z nich pozostawić bez krycia. Dzięki temu Bentancur może podać do wolnego Cristiano Ronaldo.

Podsumowując, Rabiot i Bentancur zapewne nigdy nie będą wybitnymi rozgrywającymi, ale nie ma wątpliwości, że posiadają dobre warunki atletyczne, dzięki którym mogą być ruchliwi i atakować przestrzenie (zwłaszcza Francuz). Te zalety muszą być wspierane odpowiednią taktyką.

tłumaczenie: Ariel Labzik, Twitter JuvePoland