#FINOALLAFINE

Lucek – leśny dziadek

Moggi znów ośmielił się wypowiedzieć mało przychylnie na temat Juventusu. Zdaniem tego stetryczałego starca, co prawda Tevez, czy Higuain są dobrymi piłkarzami, ale w Jego Juventusie częściej grzaliby ławkę rezerwowych niż biegali po murawie. I zaczęło się, bo słowa byłego guru transferowego działają na część kibiców, jak czerwona płachta na byka. Szczególnie jeśli nie są to peany na chwałę i cześć Juventusooowi.

Ruszyła więc lawina wypieszczonych komentarzy, trafionych i konstruktywnych niczym marsze 11 listopada. “Starość go dopadła, bo #### bez sensu”, “Zamknij się jak masz zamiar gadać takie głupoty. Kurna logika tego gościa nie trzyma się kupy. Mógłby się zamknąć i nie tracić szacunku kibiców.”, “Dziadziowi się już w głowie poprzestawiało.”, “Co on pierniczy stary idiota.”. To te najbardziej soczyste… prosto z drzewa.

Niektórzy Juventusu bronią jak współcześni templariusze krzyża na Krakowskim Przedmieściu, albo jak pies domostwa przed listonoszem. Czy biedak przynosi wezwanie na policje, czy rentę babuni, to pupilek rodziny i tak chętnie uwaliłby go w tyłek. A przecież można inaczej. Olałem templariuszy, za to, za przykładem Cesara – zaklinacza psów z National Geographic Channel – ciągle tłumaczę azorom z mojej ulicy: że przecież warto najpierw się zastanowić, rozszyfrować intencje, przeanalizować wszystkie słowa potencjalnego intruza, i dopiero potem podjąć decyzje, czy kąsać, czy nie. Bo kiedy wyciszy się instynkt, obudzi się rozum. Wtedy listonosze nie będą musieli chodzić ze słuchawkami na uszach i poduszkami w spodniach, zwiedzając wieczorem Warszawę z zagranicznymi znajomymi nie będzie trzeba omijać Pałacu Prezydenckiego, a słowa Moggiego nie będą wydawały się atakiem na Starą Damę, a na pewno nie te przetłumaczone przez JuvePoland w sobotę.

Bo co takiego złego powiedział Moggi? Prawda, nieco dał się porwać wyobraźni, wymieniając w gronie naprawdę znakomitych piłkarzy Rumuna – Adriana Mutu. Ten faktycznie, znając jego upodobanie do białej kreski, częściej siedziałby przy niej. Prawda, z tym swoim “A mój Juventus to…” może być irytujący i może niektórym przypominać naszych krajowych leśnych dziadków. Chociaż oni zmieniać polską piłkę mogom, ale nie chcom, Moggi parać się futbolem chciałby bardzo, ale nie może. A i brzuchal też mu nie urósł.

Ale czy poza tym, w sednie sprawy nie miał racji? Czy Ibravimović i Trezeguet oglądaliby popisy Higuaina, albo Llorente z ławki rezerwowych? Czy po boisku hasałby Tevez, czy Del Piero?

Mnie się wydaje, że Juventus ma obecnie dobrych, albo bardzo dobrych napastników, ale jednak Ibrahimović, Del Piero i Trezeguet byli po prostu lepsi. I jakoś trudno mi uwierzyć w to, że autorzy tych komentarzy uważają inaczej. Cytując więc  grubym głosem jeden z nich – “Kurna logika tych gości nie trzyma się kupy”.

Autor: Bartek(Juventino)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
31 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Krzysiek90
Krzysiek90
10 lat temu

@WiettnaM
100% racji

kacopys
kacopys
10 lat temu

Atak sratak. Skrzydła były lepsze.

kolarz24
kolarz24
10 lat temu

Miało byś smiesznie i elokwentnie i nie wyszło bardzo nie wyszło

J_Bourne
J_Bourne
10 lat temu

teveza ustawiłbym razem z alexem,ibrą i treze w jednym szeregu, tych najlepszych na świecie. spieranie się kto z nich by grał o kto nie to jak kłótnie gimbazy "messi>>>>>>ronaldo", "ronaldo razy tryliard>messi" itd. tevez najlepsze sezony w swojej karierze !prawdopodobnie! ma już za sobą (choć teraz gra super), del piero po przyjściu ibry nie rozgrywał jakiś wielkich zawodów, a ibra stał się supergwiazdą dopiero po odejściu z juve. choćby dlatego tevez, nawet w obecnej formie, nie odstawałby od tamtego ataku niczym. btw tekst fajny, oby więcej takich!
p.s. warto też przypomnieć, że llorente w bilbao był wyróżniającym się napastnikiem w europie i skazy na pożarcie w walce z treze wcale by nie był.

MCJuveForza32Scudetto
MCJuveForza32Scudetto
10 lat temu

Śmieszny Artykuł Bartek

Jak widać hipokryzja - samemu krytykować to tak ale jak inny krytykuje to źle.Myślałem że to takie "polskie" jak widać nie tylko 🙂

WiettnaM
WiettnaM
10 lat temu

Drogi autorze! Drogi Bartku(Juventino)!

Tekst jest niestety marny. Strona juvepoland.com jest serwisem poświęconym (jak wiadomo każdemu z nas) naszej drużynie. Natomiast Twoje porównania do marszu organizowanym 11 listopada, a tym bardziej do Krakowskiego Przedmieścia są zwyczajnie żenujące. Pisz bracie o piłce, zawodnikach, drużynie i nie wprowadzaj tutaj wątków politycznych (co w głównej mierze mi przeszkadza).

Nie czytałem (lub nie pamiętam) innych Twoich tekstów, więc nie chce oceniań wszystkich Twych publikacji. Następnym razem skup się na 'piłce', a wątki polityczne zostaw dla siebie.

P.S. Redakcja serwisu również powinna zwrócić na to uwagę.

MCL
MCL
10 lat temu

Tyle bezsensownych porównań, żałosnych epitetów, lania wody i ZERO konkretów dawno nie było. Mała uwaga do redakcji, naprawdę, sprawdzajcie, co wam przysyłają do redakcji. Bo nie dość, że ten "felieton" nie ma w sobie krzty konkretów, czyta się go źle, ma jakiś nieprzyjemny wydźwięk, to jeszcze błędy jak "Juventsu" na początku trzeciego akapitu wołają o pomstę do nieba. Kandydat do najgorszego artykułu na JuvePoland.

Moggi miał kasę i piłkarzy, a że często lubi wzbudzać kontrowersję to inna działka. Ja tam gościa szanuje, bo ma w sobie krew Juventino i nigdy się nie poddaje. A to, że krytykuje Juve? Krytyka jest potrzebna, jak i odmienna wizja.

Artykulik żałosny.

zahor
zahor
10 lat temu

Ciekawe to nawiązanie do psa i listonosza (natomiast to z marszem już mniej), pozwolisz że je rozwinę. Piszesz:

ciągle tłumaczę azorom z mojej ulicy: że przecież warto najpierw się zastanowić, rozszyfrować intencje, przeanalizować wszystkie słowa potencjalnego intruza, i dopiero potem podjąć decyzje, czy kąsać, czy nie.

No i ja właśnie czytam od dłuższego czasu te wypowiedzi Moggiego, zastanawiam się o co mu chodziło, staram się rozszyfrować intencje i za cholerę nie jestem w stanie tego wykoncypować. Za czasów Lucka grali piłkarze o wyższych umiejętnościach... i co w związku z tym? Jaka jest konkluzja? Jaka puenta tej jego wypowiedzi? Do jakich wniosków to prowadzi? Jaka z tego płynie rada na przyszłość? Czego powinno nas to nauczyć?

Nie twierdzę że nie jest to prawdą, nie protestuję z automatu i nie krzyczę "to nieprawda pogieło cie tewez najlpeszy!!!!", ale uważam że wypowiedzi Moggiego są od pewnego czasu mało odkrywcze, jałowe i trochę drażniące. Swego czasu Allegri każdym razem, kiedy dziennikarz podsunął mu pod nos mikrofon, musiał zabierać głos na temat nieuznanego gola Muntariego. Czy miał rację? W sumie tak, bramka powinna zostać uznana, fakt że sędzia tego nie widział był skandalem, a ten błąd mógł znacząco wpłynąć na losy walki o scudetto. Tyle że jak gość tę "prawdę" przytaczał w każdej możliwej wypowiedzi, niezależnie czy cokolwiek do niej wnosiła czy nie, to zrobiło się to wręcz żenujące.

dawid87juve
dawid87juve
10 lat temu

dokładnie tak jak pisze ARM. Nic dodać nic ująć

Bobby X
Bobby X
10 lat temu

Nie wiem co do końca chciałeś napisać Juventusowy wieszczu, ale najnormalniej w świecie ci nie wyszło. Masło maślane o d*pie Maryni.

panlider
panlider
10 lat temu

@ARM
Dobrze, że dodałeś w obecnym wieku, bo za czasów jego gry w Juve już był geniuszem, ale miał wiele bolączek młodej gwiazdy.
Moim zdaniem Tevez niczym nie ustępuję napastnikom z ery Moggiego.

Karowiew
Karowiew
10 lat temu

Kolejny żenujący tekst autora z POlitycznymi podtekstami. Merytorycznie zwykłe dno.

FalsoVero
FalsoVero
10 lat temu

Słabizna. Tekst o niczym

Sorek21
Sorek21
10 lat temu

Emerson i Vieira siedzieliby na ławce w Juve Antonio Conte

gruzin_juve
gruzin_juve
10 lat temu

Żeby było jasne... wiem, że Ibra jest teraz znacznie lepszym piłkarzem niż Tevez. Jednak Ibra za czasów gry w Turynie więcej irytował niż czarował.
Większość tutaj patrzy na niego przez pryzmat gry w kolejnych klubach PO Juve, dlatego moim zdaniem wasza ocena nie jest obiektywna.

A moggi, jak to moggi raz na 3 miesiące wspomni, że prawie ściagnął Cronaldo, że jego Juve to lub tamto. A ja wole obecne Juve z Conte niż ostatni twór Moggiego z 2005r.

gruzin_juve
gruzin_juve
10 lat temu

Wow zostałem zacytowany:O

Podtrzymuje swoje zdanie. Tevez daje Juve więcej niż dawał Ibra.
O Mutu nawet się nie będę rozpisywał

radzik92
radzik92
10 lat temu

gruzin_juve

"Tevez daje Juve więcej niż dawał Ibra"

Wiem ze mamy dlugi weekend i ostro dales %%% bo nie moge inaczej wywnioskowac z skad wzieles te wypowiedz:D jak mozna stwierdzic po kilku meczach Teveza ze daje wiecej niz robił to Ibra przez 2 sezony w Juve?

radzik92
radzik92
10 lat temu

a moze przeczytajcie jeszcze raz artykuł kolegi, fakt Moggi sam czesto nie wie co ******li i z jego gadania moze wywnioskowac tylko jedno - boi sie ze ludzie zapomna o Nim, o jego transferach,dokonaniach z klubem bo nikt chyba nie ma co do tego watpliwosci,facet nie moze juz nic zrobic wyglada kiepsko w kazdej wypowiedzi, pewnie w domu siedzi z whisky i uzala sie nad swoim losem, proboje w kazdej wypowiedzi pokazac kim był dla Juve, kto wie moze gdyby nie jego interesy juz pewnie podnieslibysmy puchar LM. co do tego jego zdania, zgadzam sie tu akurat ma racje nikt chyba nie mysli inaczej ze w dawnym Juve obecni nie mieliby miejsca, wiemy kim byl dla nas Alex, Trezegol, czy co robi Ibra ale jest jak jest i musimy narazie cieszyc sie z tego co mamy, mimo iz tez stary pryk czasem cos madrego powie to jak kazdy z nas ma dosc jego gadania, nikt mu pomnika za to nie postawi a takim gadaniem jak napisal kolega w artykule"traci szacunek kibicow" pozdrawiam:)

B@rt
B@rt
10 lat temu

O żesz, stary, utopiłeś to w tak gęstym sosie kwiecistości wypowiedzi, że momentami ciężko się połapać ocb.

Jak dla mnie prawda leży gdzieś w połowie. Że drużyna sprzed 2006 roku miała znakomitych napastników, to wiadomo, ale:
1) za wcześnie na porównywanie ich z zawodnikami, którzy grają w Juve od raptem dwóch miesięcy,
2) Ibra w Juve był bardzo dobry, ale z perspektywy czasu mam wrażenie, że wszędzie, gdzie grał po odejściu z Juve, był jeszcze lepszy i dopiero poza Turynem pokazał pełnię możliwości (choć czasem mam wrażenie, że nie pokazał jej do tej pory),
3) Del Piero był only one i fakt, że Tevez mu nie dorównuje, ujmy mu nie przynosi, bo drugiego takiego artysty możemy nie mieć już nigdy,
4) porównując realia rynku transferowego obecnie i z czasów Moggiego, Lucek może się cieszyć, że pracował w innych warunkach.

Delle_Alpi
Delle_Alpi
10 lat temu

Marność nad marności.

Jestem zdruzgotany żenującą treścią 'analizy' autora tekstu, przepełnioną chamskimi 'analogiami', pustymi frazesami oraz pogardą. Współczuję szczerze autorowi.

A tak na koniec wstyd w ogóle, że taki tekst został zamieszczony na tak szacowanej stronie.

Nigdy więcej.

hellspawn
hellspawn
10 lat temu

Pomijając bezcelowość pisania "artykułu" o wypowiedziach kibiców o odmiennych zdaniach niż autora (no chyba że tylko dla podbudowania przykurczonego ego), nie wymienił Pan Szanowny Redaktor ani jednego merytorycznego uzasadnienia wyższości swoich poglądów nad tymi cytowanymi. Ujawnił Pan za to płytkość swojego redaktorstwa czy jak to inaczej nazwać. Teraz ja zacytuję Pana: "warto najpierw się zastanowić, rozszyfrować intencje, przeanalizować wszystkie słowa potencjalnego intruza, i dopiero potem podjąć decyzje, czy kąsać, czy nie". Dziw, że sam Pan siebie nie posłuchał.

8JuVe0
8JuVe0
10 lat temu

Działa !- klawiatura z telefonu; )

8JuVe0
8JuVe0
10 lat temu

Dobre krótkie podsumowanie tamtego artykułu i wypowiedzi. Podoba mi się. Po za tym myślę że Lucek takimi wypowiedziami szczypie zarząd i ciśnie o większą kasę. Wiadomo że dalej kibicuje Juve i na swój sposób - dzihała! 😉

yanquez
yanquez
10 lat temu

Bartek(Juventino) jak zawsze żenujący poziom frustrata... Kto to w ogóle zamieszcza?

ARM
ARM
10 lat temu

Ibra w obecnym wieku rozkłada sam wszystkich naszych napastników razem wziętych - koniec kropka! Czepianie się Moggiego jest przejawem jakiegoś kompleksu "wielkiego Juve", które kiedyś było, ale już nie jest! Juventus Moggiego był o klasę lepszy i trzeba to uszanować, basta!

Garreat
Garreat
10 lat temu

@radzik92

Jak Alex i Trezegol x lat temu byli w topowej formie, to Tevez i Higuain byli o te x lat młodsi i również grali z sukcesami - ale rozumiem że to bez znaczenia. Za chwilę będziemy porównywać Messiego do Pele i Xabi Alonso do Deyny.

Piłka się rozwija, Juventus się zmienia, aktualna drużyna gra inaczej niż kiedyś. Ja, mimo wszystko, z bólem serca, ale WOLĘ 28l. Teveza od 39l. Del Piero, sorry.

Dla fanów 'gdybanki' powstały gry typu Fifa, PES, FM...

Garreat
Garreat
10 lat temu

Tevez, Higuain i reszta wymienionych w tekście to topowi napastnicy, którzy nie bawią się w długotrwałe grzanie ławki. Jeśli dotyka ich takie traktowanie - zwyczajnie odchodzą gdzie indziej (póki mają ochotę grać).

Mają niesamowity potencjał, o czym wiedzą osoby rozeznane w piłce, jak i oni sami. Ciężko ich rzetelnie zmierzyć jedną miarą.

Dlatego uważam, że takie porównywanie, słowa Moggiego, jak i powyższy tekst są pozbawione sensu. A tak na marginesie, ciężko się to czyta.

Publikacja tego dzień po udanym meczu z Napoli na stronie JuvePoland na pewno wzbudza mieszane uczucia. Ot, cena wolności słowa.

Pozostaje życzyć naszemu Juve trzeciego scudetto z rzędu, byłby to niezły cios w krytykantów. A sam Moggi niech się wypowiada pozytywnie albo wcale, bo czasem zachowuje się jak celebryta.

Bartek89
Bartek89
10 lat temu

@radzik92

bo daje, Ibra w Juventusie nie blyszczal, pilkarsko rozwinal sie pozniej i to dopiero w Interze pokazal pelnie swoich umiejetnosci. Akurat ten okres jego kariery nie byl wybitny, gral w kratke.

gil
gil
10 lat temu

Sorek21

hehe nie wiem czy nie masz racji. Na to z tej trony nie patrzyłem 🙂

booyak
booyak
10 lat temu

@gruzin_juve
Sęk w tym że w drużynie Moggiego Tevez nie musiałby dawać tyle w defensywie ile daje drużynie Conte/Marotty. Wtedy Juventus opierał grę na świetnych indywidualnościach pokroju wspomnianego Ibry czy też Del Piero, Nedveda, Davidsa, Treze itp Piłkarsko moim zdaniem Argentyńczyk odstaje zarówno od Ibry jak i od Del Piero nadrabia to jednak wolą walki i charakterem. Czy grzałby ławkę w tamtych czasach? Moim skromnym zdaniem - raczej tak.

Maly
Maly
10 lat temu

Bartku drugi raz mieszasz piłkę z polityką/religią... przestań ;]