#FINOALLAFINE

Pokochał Starą Damę

Pokochał Starą Damę

Dla większości futbolowych gwiazd nie istniej coś takiego, jak przywiązanie dla klubowych barw. Piłkarze przypominają najemników, bo grają dla tej drużyny, która płaci im najwięcej. Jednym z nielicznych wyjątków od tej reguły jest Alessandro Del Piero. Genialny napastnik od 13 lat pozostaje wierny Juventusowi Turyn. Niedawno strzelił dla swojego klubu 202 gola. To absolutny rekord.

Włoch nie opuścił Starej Damy po jej zdegradowaniu do drugiej Ligi, mimo że biły się o niego czołowe kluby Europy. “Zostaję. Jestem to winien wspaniałym kibicom, dyrektorom klubu i jego właścicielom, rodzinie Agnellich” – powiedział 32 letni zawodnik. “Juve to miłość mojego życia” – dodał. Niektórzy kibice turyńskiego klubu zaczęli płakać ze szczęścia. Co bardziej wrażliwi krzyczeli – Postawcie Alessandro pomnik!

Del Piero jak mało kto zasłużył na monument. Odkąd przyszedł do Turynu, wygrał bowiem pięć razy Serie A, raz Ligę Mistrzów i Puchar Interkontynentalny. Przy okazji zdobył coś znacznie cenniejszego od pucharów, mianowicie szacunek i podziw kibiców nawet przeciwnych drużyn. Kolegów z drużyny zresztą tez. Słowa Rubena Olivery najlepiej opisują jak Del Piero ważny jest dla innych graczy. “Gdy przywitałem się z Aleksem pierwszy raz, to poczułem się jakbym dotknął dłonią jakiejś boskiej istoty.”

Del Piero pojawił się w Turynie w 1993 r. Ten transfer wzbudził sensację, bo menadżer klubu Giampiero Boniperti zdecydował się zapłacić 3 mln dolarów za nastolatka, który nie miał za sobą ani jednego meczu w pierwszej lidze! Młokos “spłacił się” już rok później. Jego gol w meczu z Fiorentiną zapewnił klubowi mistrzostwo.

Potem nie zawsze wszystko układało się tak cudownie, W sezonie 1998/99 Del Piero przeżył dwa dramaty – czeski trener Zdenek Zeman oskarżył go o przyjmowanie dopingu, który przyspiesza przyrost masy mięśniowej (zarzuty nigdy się nie potwierdziły), a potem Włoch zerwał na stadionie Udinese więzadła w kolanie (trzy i pół roku później zdobył tam mistrzostwo). W wyniku kontuzji pauzował przez dziewięć miesięcy. Gdy wracał do gry, prezes Juve Umberto Agnelli miał do niego wiele pretensji. “W trakcie rehabilitacji traktowaliśmy cię jak maminsynka. Dość tego. Albo pokażesz dobrą formę, albo wylatujesz” – powiedział milioner. Del Piero przyjął te słowa z typowym dla siebie poczuciem humoru. “Zapraszam prezesa na dobrą kolację. Kiedy wyjaśnię mu, jak fascynujące rzeczy mogą się dziać z ludzkim kolanem, na pewno wreszcie zaniemówi z wrażenia.”

Innym razem, kiedy był pewien powołania na ostatni mundial, wypalił: “Jeśli selekcjoner Marcello Lippi nie zabierze mnie do Niemiec, to najpierw przebiegnę się po jego samochodzie, a potem zatopię mu jacht.” W poprzednim sezonie napastnik musiał też użerać się z Fabio Capello. Nie wiedzieć czemu trener, który mówi o Aleksie: “Wierzę w mistrzów, a on jest największym z nich”, zaczął sadzać Del Piero na ławce, mimo, że zastępujący go Zlatan Ibrahimovic był w fatalnej formie. Między panami doszło w końcu do kłótni. I choć obaj nie żałowali sobie ostrych słów, to wymiana zdań nie miała żadnego wpływu na formę Włocha, który po samych tylko wejściach z ławki strzelił w lidze sześć goli. Tym samym stał się najskuteczniejszym rezerwowym w historii Serie A w jednym sezonie! “Alessandro jest świetnym piłkarzem i człowiekiem. Ma tylko jedną wadę” – mówi Angelo Di Livio, kiedyś kompan Del Piero z Juventusu. “Jest nią miłość do telefonów komórkowych. Gada tyle, że przez niego znienawidziłem to urządzenie, zaczęło mi się ono śnić po nocach.”

Fani futbolu za pewne są skłonni wybaczyć Del Piero tę małą wadę. Szczególnie, że piłkarz uszczęśliwił ich ostatnio taką oto deklaracją. “Jeśli tylko Bóg da mi zdrowie, mam zamiar występować w Juventusie i w kadrze do czterdziestego roku życia.”

Autor: Kamil Gapiński
Wyszukał: Szymek

Źródło: Dziennik Sport (6.11.2006)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Rammstein1561
Rammstein1561
17 lat temu

Fajnie by było gdyby Alex został w Juve do 40 🙂 ....AC.Milan uważaj gdy Juve wejdzie do Serie A...Bedziesz bity 🙂

cieniu
cieniu
17 lat temu

Podziwiam del Piero swietny zawodnik

Reg
Reg
17 lat temu

O miłości Alexa do telefonów nie wiedziałem 😉

Nolik
Nolik
17 lat temu

dziwne, żeby tak ŚP.Umberto powiedział?

gamjaboy
gamjaboy
17 lat temu

Alex w Juve do czterdziestki ? no to mamy jeszcze z 8 lat panowania krola hehe i moze liga mistrzow sie jeszcze nawinie i spelni sie zyczenie Nedveda jesli Alex namowi go do swojego pomyslu hehe

Mr Cezary
Mr Cezary
17 lat temu

Piękne słowa Olivery 😉 Aż mi się ciepło zrobiło. Pewnie poczuł bym się tak samo, gdyby Alex podał mi rękę ;]

Szymek
Szymek
17 lat temu

Ja też nie, no ale czy pan Umberto wypowiedział takie słowa jest raczej niemożliwe do sparwdzenia, chyba, że zapytamy o to Alexa 😉

Gaga
Gaga
17 lat temu

🙂 fajnie to napisane, najbardziej mi się podoba to co powiedział Olivera 😀 a poza tym mam gazete z tym artykułem ;] hihi

Maggie Del Piero
Maggie Del Piero
17 lat temu

Panowie to kiedy ściepa na ten pomnik;)

Łukasz
Łukasz
17 lat temu

Było coś takiego. Gdzieś o tym czytałem.

DeeJay
DeeJay
17 lat temu

Nie przypominam sobie takich słów z ust pana Umberto Angelliego.