Przed meczem Inter – Juventus
Dziesięć to dla Interu przeklęta i wstydliwa liczba, a dla Juventusu wprost przeciwnie – magiczna i przynosząca chlubę. Na dobrą sprawę nie wiadomo, co trudniej zrobić: zremisować dziesięć z dwunastu meczów, czy tyle ich wygrać? Interowi udało się to pierwsze i w ten sposób już zapisał się w kronikach Serie A. Choć trener Roberto Mancini i prezydent Massimo Moratti robią dobrą minę do złej gry, to stało się niemal pewne, że także w tym sezonie mistrzostwo będzie poza zasięgiem Interu. Nawet jeśli do końca sezonu miałby nie przegrać żadnego meczu…
To nie przypadek, ale słodka (może lepiej napisać: gorzka?) tajemnica tego klubu, że wielu byłych lub obecnych piłkarzy Interu najlepiej grało albo ciągle gra gdzie indziej: Davids, Mihajlović, Cannavaro, Cristiano Zanetti, Frey, Silvestre, Pirlo, Seedorf, Recoba i długo by jeszcze wymieniać. Ale dość o Interze.
W niedzielę na San Siro Juventus będzie faworytem. Jako drużyna mająca o 15 punktów więcej, świetnie poukładana, mająca wprawdzie mniej rozreklamowanych rezerwowych od Interu, ale o niebo skuteczniejszych, wreszcie – żądna rewanżu za dwie przykre porażki w poprzednim sezonie.
Osobna sprawa to rywalizacja Fabio Capello z Roberto Mancinim. Ze względu na nich w derby Italii będziemy mieli małe derby Rzymu. Powiedzieć, że obaj panowie za sobą nie przepadają, to powiedzieć niewiele. Oni się nie cierpią i odpychają wzajemnie. Może dzieje się tak na zasadzie pewnych podobieństw: są aroganccy, pewni siebie, najmądrzejsi. Jednak największa różnica polega na tym, że Capello – trener z wielkimi sukcesami – ma wszelkie prawo, aby takim być, natomiast pozbawiony krzty pokory Mancini naraża się tylko na śmieszność.
Choć rozum mi podpowiada, że najbardziej prawdopodobnym wynikiem będzie remis, to stawiam na wygraną Juventusu 2:1, licząc przy tym na kolejny wielki mecz Zlatana Ibrahimovica.
FORZA JUVE
szkoda tylko, że Del Piero nie gra
mam nadzieję, że Zalayeta coś strzeli
FORZA JUVE
Na ten mecz czekam od dawna i myślę że będzie to wspaniałe widowisko pod dyktando JUVE, obym miał rację zobaczyl dużo ładnych goli i co najważniejsze zwycięstwo JUVE!!
FORZA TOMEK LIPIŃSKI , FORZA JUVE!!!
Zlatan do boju! 😉
no ja też mam podobną nadzieję... tyle tylko, że ja wolałbym wynik ze 3, 4 do 0 dal naszych... to by był dopiero rewanż na napakowanym "gwiazdami" Interze :] dzięki dla pana Tomka za artykuł i FORZA JUVE!!!
Tekst super jak wszystkie Pana Tomasza serdecznie pozdrawiam 😉 Wynik 4-1 dla JUVE
tez licze na Zlatana!!!Napweno wygramy!!
@IGI: wszystko jest napisane w tekście: "Specjalnie dla JuvePoland Tomasz Lipiński". To wszystko mówi.
musimy to wygrac !!!!
Początek ostatniego akapitu jest najlepszy 😀
pewnie tez licze na świetny mecz Ibrahimovica
Forza Tomek Lipinski
Forza Zlatan
Mam pytanie - czy ten artykul jest napisany specjalnie dla JP czu ukaze sie takze w PN?