#FINOALLAFINE

Di Livio: Allegri odejdzie? Nie byłbym taki pewny

Angelo Di Livio Juventuscom
fot. @ juventus.com

O przyszłości Juventusu i Massimiliano Allegriego wypowiedział się dawny pomocnik Starej Damy, Angelo Di Livio. Włoch analizował dotychczasowy sezon w wykonaniu Bianconerich przed mikrofonami TvPlay.

Dobry kolektyw, ale nie jakoś niezwykle silny. Miniony rok, niezależnie od okoliczności, był moim zdaniem pozytywny. Po meczu Inter-Juve motywacja jednak siadła, drużyna zgasła. Pierwsza połowa meczu z Lazio nie była zbyt piękna, pojawiły się gwizdy, druga jednak mi się podobała. Szczególnie po pierwszej bramce widać było, że zawodnicy psychicznie wyzwolili się z tego, co ich pętało“. Jak Di Livio widzi przyszłość szkoleniowca Juve? “Nie byłby taki pewny, że Allegri odejdzie, szczególnie jeśli uda mu się zdobyć Puchar Włoch i awansować do Ligi Mistrzów – dałbym mu jeszcze rok szansy, szczególnie że ma jeszcze rok umowy“.

Jakie pomysły na mercato ma Di Livio? “W bramce zostawiłbym Szczęsnego i Perina, do obrony wziąłbym Bellanovę i zostawił resztę, zważywszy na to, że drużyna pokazała się z solidnej strony, nie tracąc zbyt wielu goli. Środek boiska? Sprowadziłbym Koopmeinersa i Fergusona w miejsce Locatellego i przedłużyłbym kotrakt z Rabiotem. Chiesa musi grać wysoko po lewej stronie, chciałbym też ściągnąć skrzydłowego, takiego jak Felipe Anderson. Na środku ataku zostaje oczywiście Vlahović. Sprowadziłbym też z powrotem Soule“.

Di Livio wypowiedział się także o innych klubach Serie A, zaczynając od Napoli: “To niewiarygodne, jak zły sezon przeżywają biorąc pod uwagę jak świetnie prezentowali się w poprzednim, zarówno pod względem wyników, jak i stylu gry. Dziś to jednak zupełnie inna drużyna i w nadchodzącym sezonie muszą zacząć budować od zera, by na nowo być konkurencyjni. Dokonano złych wyborów jeśli chodzi o stanowisko trenera – sprawy nie potoczyły się dobrze z Garcią, potem Mazzarri wprowadził do zespołu jeszcze więcej chaosu. Ryzykują wylądowaniem poza europejskimi pucharami. Calzona to próba osiągnięcia niemożliwego, szczególnie że trenuje jednocześnie reprezentację Słowacji. Zauważyłem, że pojawiły się zachowania a la primadonna. Jedno scudetto może wygrać każdy, dopiero gdy zdobędziesz dwa-trzy z rzędu można powiedzieć, że masz klasowych piłkarzy. Właściwym nazwiskiem dla Napoli byłby Italiano, który kontynuowałby 4-3-3 Spalettiego. Osimhen odejdzie i klub zyska środki, które należy wykorzystać na mercato“.

Di Livio odniósł się też do rozwoju kariery swojego przyjaciela, Daniele De Rossiego: “Zasłużył na przedłużenie umowy. Trudno jest ściągnąć do Włoch topowych szkoleniowców. Władze Romy zaryzykowały i wydaje się, że wygrywają. Daniele tworzy coś ważnego, powinien otrzymać nową umowę i kontynuować pracę. Roma musi się wzmocnić, zaczynając od przedłużenia kontraktów z Lukaku i Dybalą, co dodałoby też entuzjazmu kibicom. Paulo jest w centrum projektu. Giallorossi sprowadzili Baldanziego jako inwestycję na wypadek pożegnania z Argentyńczykiem, co znaczy że brano je jednak pod uwagę. Abraham? To piłkarz, o którym zapomniano z powodu poważnej kontuzji, ale pozostaje świetną alternatywą. Musi być gotowy na wypadek, gdyby nie wykupiono Lukaku“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze