Kozłowski przykuł uwagę
17 lat i 246 dni miał Kacper Kozłowski, gdy pojawił się na boisku w meczu Polski z Hiszpanią na tegorocznym Euro. Jako najmłodszy piłkarz w historii tego turnieju automatycznie przykuł uwagę czołowych klubów Europy. Calciomercato.com twierdzi, że w tym gronie znajduje się równiez Juventus.
Decyzja Paulo Sousy o zabranie na Euro wychowanka Pogoni Szczecin zaskoczyła mocno kibiców. Młodzian pokazał jednak przeciwko La Furia Roja, że nie brakuje mu brawury. Jego główna pozycja to ofensywny pomocnik, ale potrafi zagrać również głębiej w drugiej linii.
Ciężko oczywiście spodziewać się, że Juventus upatrywałby w Polaku wzmocnienia pierwszego składu. Włoscy dziennikarze sugerują, że Stara Dama może kupić pomocnika, aby później dać mu się ograć w mniejszym klubie. Mówi się, że Bianconeri mogliby wypożyczyć Kozłowskiego do Cagliari, gdzie występuje już Sebastian Walukiewicz.
News z dupy.
1. Juve i młodzi obiecujący - btch pls.
2. Był już jeden błyszczący Polak - Bartosz Brukselka.
Życzę mu żeby tutaj nie trafił bo będzie się pałętał po Serie B, od klubu do klubu. Ten chłopak powinien grać w jakimś średnim klubie ligi holenderskiej by się ograć w europejskiej piłce.
Chlopak ma 17 lat powinien isc gdzies gdzie bedzie gral cokolwiek, napewno to nie jest nasza druzyna..
Ja bym poszedl do Niemiec na jego miejscu..
Salzburg to ciekawy kierunek.