Mazraoui nowym bocznym obrońcą?
W obliczu coraz starszych i kiepsko wyglądających Juana Cuadrado oraz Alexa Sandro, Juventus poszuka młodszych alternatyw na rynku transferowym. Jak donosi niemiecki magazyn Abendzeitung, w kręgu zainteresowań znajduje się Noussair Mazraoui. 25-letni reprezentant Maroka nie jest pierwszym wyborem trenera Tuchela i prasa donosi iż zawodnik jest sfrustrowany obecną sytuacją.
“Jestem rozczarowany moją obecną sytuacją. Dobrze zacząłem sezon i grałem przed mundialem w Katarze, teraz jestem w dobrej formie, ale nie dostaję minut. Nie jestem drugim, ani nawet trzecim wyborem. Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o mojej przyszłości, ale to nie jest dla mnie dobra sytuacja”.
Problemy z regularnością występów Mazraoui’ego może wykorzystać Juventus, który potrzebuje wzmocnień na obu bokach obrony, gdzie z powodzeniem może występować Marokańczyk.
W bieżącym sezonie obrońca wystąpił w 21 meczach Bawarczyków rozgrywając tylko 1144 minuty i notując 3 asysty. Transfermarkt wycenia zawodnika na 28 mln euro.
Nieważne kto przyjdzie , możemy tu mieć najlepsza 11 świata, jak trener to ograniczony taktycznie chłop który nie ogarnął ze świat piłki poszedł do przodu pod każdym względem.. bez sensu wydawać kasę i kogoś kupować z tym betonem na ławce... zmieńmy trenera wtedy można coś myśleć
W sumie to bez znaczenia kto przyjdzie byle zakup czy podpisanie kontraktu z konkretnym zawodnikiem wiązało się planem na budowanie drużyny jaki mają w klubie opracowany. Jeśli marokański piłkarz pasuje sztabowi to trzeba po niego uderzyć. Wiek ma świetny bo jest jeszcze przed "prime time", zebrał doświadczenia w Monachium, ograny w pucharach europejskich. Funkcjonował wyśmienicie w Ajaxie, nie wiem jak w Bayernie? Może ktoś mi opisać jak widział.
Mazraoui, Gravenberch, Gnabny idźmy na zakupy do Moanchium..
Nie zapominajmy, że Chiesa u Allegriego grał bardzo przeciętnie rowniez przed kontuzja.
Od dawna uwazam, że nasz trener przeprowadza sabotaż, a Chiesa pewnie niedługo odejdzie gdzies gdzie będzie mógł grac na swojej naturalnej pozycji. Raz nawet wywiązała się dyskusja na temat Chiesy i jego ustawienia gdzie pewien międzynarodowy analityk z naszego forum usilnie mi tłumaczył, że Chiesa grał jako skrzydłowy w 4-3-3, a nie wahadlowy w 3-5-2.