Reprezentacje Brazylii i Włoch na rynku transferowym. Stoczą bój o Bremera
Jak informują dziennikarze CorSport reprezentacja Włoch w piłce nożne jest zainteresowana Gleisonem Bremerem. Brazylijski stoper Juventusu nigdy nie był powołany do kadry Brazylii, a jego żona Deborah Claudino ma włoskie korzenie i już rozpoczęła proces ubiegania się o włoskie obywatelstwo. Obrońca niedługo ma zrobić to samo, co otworzy realną możliwość gry dla Squadra Azzurra.
Włochy być może będą musiały stoczyć bój o usługi zawodnika, ponieważ jak informuje brazylijski dziennikarz Andersinho Marques, asystent trenera reprezentacji Brazylii Matheus Bacchi był obecny na trybunach podczas spotkania Juventus – Roma w ubiegłą sobotę. Ponadto syn trenera kadry Brazylii Tite będzie wysłany w październiku na kolejne obserwacje Bremera.
Sytuacja najpewniej już niedługo nabierze tempa, ponieważ mimo braku reprezentacyjnego doświadczenia zawodnik miałby szansę wyjechać na Mistrzostwa Świata, które już 20 listopada rozpoczną się w Katarze. Jeżeli chodzi włoską reprezentację, to Mancini bardzo chciałby powołać Bremera, ale wymagane procedury sprawiają, że ten proces musi jeszcze potrwać. Tego problemu nie ma trener Brazylii, dlatego to Canarinhos aktualnie mają większe szanse na pozyskanie gracza.
Jakby został Włochem od razu +2 do defensywnych skillów.
Obywatelstwo? Jak najbardziej, bo dzięki temu zwolni się miejsce dla piłkarza spoza UE, ale jestem zdania, że wystarczy już tych Brazylijczyków w Squadra Azzurra (Emerson, Jorginho, Luiz Felipe, Joao Pedro). Oczywiście decyzja należy do samego Bremera, ale uważam, że powołanie do reprezentacji Brazylii to tylko kwestia czasu. "Skała" jest za dobry, by w niej nie zagrać. Forza Bremer, Forza Juve!