#FINOALLAFINE

West Ham chce Zazę

Simone Zaza (na zdjęciu) rozstrzygnął losy towarzyskiej potyczki Juventusu z West Hamem, która była pierwszym meczem Młotów na ich nowym stadionie. Czy bezwłosy napastnik już wkrótce powróci na London Stadium? Gianluca Di Marzio donosi, że w najbliższych godzinach Anglicy złożą Juventusowi pierwszą ofertę kupna 25-latka.

Ekipa WHU przygotowuje się obecnie do jutrzejszego starcia z rumuńską Astrą Giurgiu w ramach eliminacji do Ligi Europy. Trener Slaven Bilić potwierdził podczas dzisiejszej konferencji prasowej zainteresowanie Zazą: “Jeśli chodzi o transfery, to będziemy działać jeśli pojawi się możliwość piłkarza o odpowiedniej jakości. Z Zazą byliśmy łączeni już rok temu, to czołowy zawodnik. Mieliśmy z nim kontakt przed rokiem, zobaczymy co się wydarzy. Nie będziemy kupować nikogo na siłę. Najdłużej kontuzjowany będzie Andre Ayew, spodziewamy się, że będzie w pełni formy w grudniu. Inni powinni wrócić wkrótce. Musimy zachować optymizm i nie narzekać, zrobimy co w naszej mocy. Bony również jest dla nas opcją, gra na pozycji którą chcemy wzmocnić. Negocjacje zostawiam jednak prezesowi i Tony’emu Henry’emu“.

W międzyczasie okazuje się, że Zaza nie jest jedyną opcją dla Napoli. Di Marzio donosi, że klub z południa Włoch rozmawia z Fiorentiną na temat wymiany Gabbiadini – Kalinić, która prawdopodobnie zakończyłaby spekulacje na temat odejścia Simone do Neapolu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
The Duchny
The Duchny
7 lat temu

Kiedyś Inzagi tez odchodził

rydwadydwa
rydwadydwa
7 lat temu

"czołowy zawodnik" :s

Cataclysm9
Cataclysm9
7 lat temu

"bezwłosy" zawsze daje rade 😀

mrq
mrq
7 lat temu

Powinien zostać z nami.

kruky
kruky
7 lat temu

idz do WHU tam sie zaczyna robic ciekawy zespol,
szkoda,ze nie ma co liczyc na wymiane za Payeta

wit_juve
wit_juve
7 lat temu

No idz do WU, oni nawet w LE nie zagraja hehe

typkens
typkens
7 lat temu

Szkoda mi Zazy. Szkoda, że jego czas w Juventusie nie przypadł na okres kiedy to w ataku straszyliśmy Amaurim, Iaquintą czy później Matrim lub Vuciniciem.