W najbliższym spotkaniu ligowym…
W najbliższym spotkaniu ligowym z Anconą najprawdopodobniej nie zagra Pavel Nedved i David Trezeguet. Przyczyną nie są kontuzje bądź też brak dobrej formy, lecz bardzo istotny mecz w Lidze Mistrzów z Realem Sociedad.
Z całą pewnością będzie on kluczowym dla awansu z grupy D. Lippi obawia się kontuzji, które mogłyby pokrzyżować jego plany.
W meczu z Anconą Legrottaglie nie zagra z całą pewnością. Del Piero również nie jest w pełni formy. Do gry powraca natomiast Miccoli, który przeszedł operację wycięcia wyrostka robaczkowego. Zagra w ataku wraz z Marco Di Vaio. “Wiemy, że ten mecz wcale nie będzie łatwy. Ancona z całą pewnością będzie chciała przerwać swoją zła passę. Dla nas najważniejsze jest to, aby przywieść do Turynu 3 punkty.” mówi Miccoli. Przypomnijmy, że Fabrizio dołączył do Juve w tym sezonie, powracając w wypożyczenia z Perugii. Jego świetna gra zaowocowała powołaniami do kadry narodowej.
Tymczasem twardy orzech do zgryzienia ma trener Ancony, którego posada wisi na włosku. Ancona w pięciu spotkaniach wywalczyła zaledwie jeden punkt. Sonetti nie może być pewien swej przyszłości, bo Juventus z pewnością będzie chciał spotkanie wygrać, a kolejna porażka Ancony, może kosztować go posadę. Sonetti nie może dobrze wspominać meczów z Juventusem. Osiem lat temu, kiedy prowadzone przez niego Torino zostało zmiażdżone przez Juve 5:0, musiał pożegnać się z Torino. O najbliższym spotkaniu z Juve mówi: “Szanujemy Juventus, ale będziemy chcieli się im przeciwstawić. My musimy wygrać pierwszy mecz w tym sezonie.”
