Dunga: Lucio nie odejdzie
Były selekcjoner reprezentacji Brazylii, Dunga (na zdjęciu) uważa, że jeszcze nadejdzie czas Lucio w Juventusie. Według trenera środkowy obrońca musi odczekać swoje przez kontuzję odniesioną na początku sezonu.
“Czy jestem zaskoczony, że Lucio spędza tak mało czasu na boisku? Myślę, że to tylko kwestia czasu, zanim zacznie grać. Płaci teraz za uraz z początku sezonu” – powiedział Brazylijczyk dziennikarzom Corriere dello Sport.
Czy opuści Juventus w styczniu? Lucio zawsze chce grać i jestem pewien, że robi wszystko, by przekonać Conte. Byłbym zaskoczony, gdyby odszedł. On lubi wyzwania, nie jest facetem, który ucieka z pola bitwy. Moja rada? Musi zachować spokój i wykorzystywać wszystkie otrzymane szanse. Gdy tylko wskoczy do pierwszej jedenastki, już jej nie opuści” – przekonywał były pomocnik.
Pytany o Felipe Melo, który spędza drugi sezon na wypożyczeniu w Galatasaray, 49-latek powiedział: “Przybył do Juve w niewłaściwym czasie. Gdyby grał z Pirlo, byłby doskonały“.
@dimebag11
problem w tym, ze conte nie chce go w juve i paleta sie na wypozyczeniach, wiec chyba (przynajmniej felipe) nie bylby.
Benzema sam jesteś poziom Rafała Murawskiego. Melo to był solidny zawodnik z momentami nad przeciętności w silnej lidze włoskiej, a Murawski to przeciętniak z polskiej ligi, w dodatku z nadwagą. Miał mecze, w których można go było określić mianem klasy światowej, jednak miał wiele przeciętnych i pierwszy słaby sezon, a w dodatku często mu odwalało i był poza kontrolą. Nikt już nie płacze po nim bo jest Andrzej Pyrlo, Markiz, El Guerrero i silna ławka więc co nam po tym Melo.
Można powiedzieć, że Dunga też uwierzył w Kake i Melo w niewłaściwym czasie.
Melo to sie poziom Rafała Murawskiego i nic ponadto, także sorry ale ja go w Juve nie widzę...
Wybitny trener, do tego nieomylny ekspert. Od samego początku wszyscy wiedzieli że Lucio przychodził na ławę, łącznie z samym zainteresowanym. Nikt mu pierwszego składu nie obiecywał, nikt zmian w formacji defensywnej się nie spodziewał. Conte nie słynie na całym globie z nie wiadomo jakiej rotacji, zwłaszcza środkiem obrony więc Brazylijczyk przychodząc musiał mieć świadomość że przy braku kontuzji Barzagliego, Chielliniego i Bonucciego pogra sobie tyle, co Pazienza rok temu. Ale nie, Dunga wie swoje. Lucio nie gra bo miał kontuzję.
@dimebag11 1
Felipe Melo nigdy nie grał i nie będzie grał na poziomie w jakikolkiek sposób porównywalny do tego, który prezentuje Arturo Vidal. A to właśnie jest poziom gracza takiego Juventusu, jaki chcę oglądać. Co do Diego - ciężko mi o jednoznaczną ocenę tego gracza. Umiejętności odmówić mu nie można, ale jakoś w żadnym klubie nie potrafi ich spożytkować. W Wolfsburgu wiadomo jak było, w Atletico coś tam pokazał ale nie tyle żeby Hiszpanie zechcieli go wykupić. Niestety w Juve zrobiono z niego zbawcę, na którego niestety się nie nadawał.
@maurize @ewerthon
Problem raczej nie tkwił w umiejętnościach Melo czy Diego, tylko w braku odpowiedniego trenera w tamtym czasie. Przypuszczam, że jeśli w tamtym okresie trenowałby nas Conte, to obaj Brazylijczycy byliby czołowymi postaciami w Juve.
Ale zamiast odbudować o mało nie zbankrutował.
ale Diego by był:)
Dunga swego czasu twierdził że sprowadzając Diego i Felipe Melo Juventus odbuduje swoją potęgę.