Conte: Niczego jeszcze nie wygraliśmy

Piłkarze Juventusu odnieśli wczoraj kolejne ważne zwycięstwo. Trener Antonio Conte (na zdjęciu) nie krył zadowolenia po wygranym meczu, jednak ostrzegł swoich podopiecznych przed zbyt dużym optymizmem. “Niczego póki co nie wygraliśmy. Do zdobycia jest jeszcze 27 punktów” – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Sky Sport.

Po meczu trener gospodarzy Stefano Pioli wyraził swoje niezadowolenie z celebrowania zwycięstwa przez Conte. “Kontrowersje? Jeśli po wygraniu ważnego spotkania nie mogę z tego faktu cieszyć się razem z kibicami, to już nie mam pojęcia, co miałbym robić. Może się to komuś nie podobać, ale nie zrobiłem tego z braku szacunku dla rywala. Na wyjazdach zazwyczaj jesteśmy witani obelgami czy nawet kamieniami i nikt o tym wówczas nie mówi” – zauważa trener. “Nadal będę świętował z kibicami” – zapewnił. Conte wyjaśnił również komu posłał “całusa” w kierunku kamery. “Był dla mojej córki Wiktorii“.

Conte pochwalił za dobry występ Federico Peluso i Simone Padoina. “Rozegrali świetny mecz z taktycznego punktu widzenia. Wypełnili wszystkie swoje zadania. To nie było dla nas łatwe spotkanie, ale wygraliśmy zasłużenie” – ocenił szkoleniowiec, który chwilę później po raz kolejny został zapytany o swoją przyszłość. “Mam ambicje, żeby w przyszłości podjąć pracę zagranicą. Póki co nie myślę jednak o tym. Trwa mój piękny sen z Juventusem i chcę go śnić jak najdłużej” – odpowiedział.

www.tuttosport.com