Agent: Giaccherini ma się dobrze w Juve
Giulio Marinelli, agent Emanuele Giaccheriniego (piłkarz na zdjęciu) w wypowiedzi dla portalu tuttomercatoweb.com zapewnił, że jego podopieczny nie ma zamiaru opuszczać Turynu.
“Emanuele przedłużył kontrakt, obecnie obowiązuje on do 2015 roku, wzrosły także jego zarobki. Jestem zadowolony z tego jak sobie radzi. Tajemnicą jego sukcesu jest to, że zawsze poświęca się dla drużyny, tak w klubie jak i w reprezentacji, a to podoba się trenerom. Jesteśmy świadomi, że Juventus będzie się nadal wzmacniał, ale konkurencja go nie przeraża, szczególnie że już wcześniej zdarzało mu się zdobywać miejsce w jedenastce kosztem wybitnych piłkarzy“.
Cicho, Prandelli dzwoni.
JuveR- o kazdym mozna powiedziec, ze jeszcze pare lat temu gral gdzies na zapleczu, w juniorach, czy cos w tym stylu. Mi chodzi, ze pewnego progu nie da sie juz przeskoczyc.
Panowie, kazdy ma swoje zdanie. Obym ja sie mylil, a wy zebyscie mieli racje:) Bez sensu jak jeden z drugim zgrywa madrzejszego.
Samael - ale on juz gra w Juventusie.
Niestety, na wyzszy poziom sie juz nie wybije. Osiagnal maksimum.
Buffalo - ale Ty nie rozumiesz...
@Buffalo,
Co z tego, że gra? Lepsi zawodnicy podnoszą poziom drużyny. Może stać się lepszy dzięki mocniejszej konkurencji w składzie. Może się czegoś nauczyć od tych zawodników przez co podniesie swój własny poziom.
Nie wiadomo czy nie wskoczy na wyższy poziom.
Barzagli wskoczył na najwyższy poziom dopiero gdy trafił do Juventusu. Do tamtego momentu wszyscy "znawcy" futbolu oceniali go tak samo jak Giaccheriniego.
Kolejny przykład to Di Natale, który wystrzelił w 2009 roku czyli w wieku 31 lat. Od tego czasu stał się strzelcem wyborowym.
Tacy ambitni zawodnicy mogą stać się lepszymi dzięki konkurencji w składzie.
Bardzo potrzebny w Juve
Jest dla mnie wielką zagadką, dlaczego Giaccherni w reprezentacji Włoch może z powodzeniem występować na lewym skrzydle w ustawieniu 3-5-2, a w Juventusie za słabo gra w obronie, podczas gdy biegają, bądź biegali tam tacy piłkarze jak fatalny i w ataku i obronie De Ceglie, bardzo przeciętny Peluso czy od lutego będący kompletnie bez formy Asamoah... Ale trener podobno wie najlepiej...
Na wchodzącego z ławki jest idealny.
Pomocny bardzo druzynie na pewno bardziej niz ISLA lub De Ceglie 🙂
Buffalo - a jeszcze parę lat temu grał w czwartej/trzeciej lidze włoskiej, teraz w Juve i reprezentacji 😉