Dybala nie pojedzie na IO
Argentyna podała skład kadry piłkarskiej na Letnie Igrzyska Olimpijskie 2016 w Rio de Janeiro. Jak się można było spodziewać do Brazylii nie pojedzie Paulo Dybala (na zdjęciu). Młody napastnik już pod koniec maja przyznał, że nie dostanie zgody klubu na uczestnictwo w sierpniowej olimpiadzie. Mimo rozczarowania decyzją trenera nie oponował, ponieważ miał jeszcze nadzieję na powołanie do składu Albicelestes na Copa America Centenario. Jednak Gerardo Martino nie widział go wśród swoich napastników, a Argentyna zajęła drugie miejsce, przegrywając w rzutach karnych z Chile. Tym sposobem, dwie imprezy międzynarodowe ominęły zdolnego napastnika, a jedynym przedstawicielem Serie A będzie Joaquin Correa z Sampdorii Genua. Nie tylko Dybala musiał obejść się smakiem. Mauro Icardi z Interu Mediolan również zostanie we Włoszech. Na igrzyskach w Rio argentyńską drużynę poprowadzi Julio Olarticoechea.
Ja tam bym go wysłał.
Nie jestem pewien, że Dybala jest rozczarowany brakiem gry w Rio.
To profesionalista, ważny gracz dla Juve.
Olimpiada to turniej dla "drugiego sortu" dla świata footballu , piłka nożna to nie rzut młotem.
Za wiele można stracić a stosunkowo mało zyskać - i dotyczy to zarówno zawodnika jak i klubu.
Wcale się nie dziwię, że klub go nie puścił. Wiem, że dla samego zawodnika to przykre, niemniej gdyby opuścił cały okres przygotowawczy do sezonu to mógłby potem mieć z formą.
@Olek1987:
Jakoś idę o zakład, że gdyby mógł, to Dybala bym tam z uśmiechem na ustach pojechał. Obecna formuła turnieju piłkarskiego nie pomniejsza blasku ewentualnego złotego medalu. Złoto olimpijskie może w klasyfikacji sukcesów jest u wielu osób niżej od mistrzostwa świata czy kontynentu, ale ja nie wiem czy nie chciałbym być złoty medalistą Olimpiady. Tytuł to wyjątkowy, bez względu na poziom sportowy.