Allegri po meczu
Po meczu z Empoli z mediami rozmawiał Max Allegri (na zdjęciu). Trener Juventusu pytany był przede wszystkim o Mose Keana a także uraz Dybali, który ostatecznie musiał zrezygnować z dzisiejszego występu. Allegri przyznał, że mecze po przerwie na spotkania międzypaństwowe zawsze są trudne.
“Gdy trenujesz z Juventusem i jesteś otoczony tyloma mistrzami, właściwe jest mieć ambicję. Różnica na tym poziomie polega na mentalności, musisz być gotowy do ciężkiej pracy dzień za dniem i ulepszania swoich umiejętności. Kean ma odpowiednie cechy i jakość, by stać się wielkim piłkarzem, pamiętajmy jednak, że wielu chłopaków w jego wieku miało dobry start by potem się pogubić” – powiedział Allegri dla Sky Sport Italia.
Czy po nieoczekiwanym wycofaniu Dybali, który był awizowany w podstawowej jedenaste, Allegri rozważał wystawienie Keana od początku zamiast Bentancura? “Nie, ponieważ grał dla reprezentacji, strzelił dwie bramki, zużył sporo energii zarówno fizycznej jak i psychicznej. Wrócił z przerwy na kadrę i wyglądał, jakby ledwo wiedział, gdzie się znajduje. Mieliśmy zresztą kilku zawodników, którzy byli zmęczeni po meczach w swoich reprezentacjach. Z Dybalą postanowiliśmy nie ryzykować, gdy poczuł ból podczas rozgrzewki“.
“Cierpieliśmy w pierwszej połowie, ale zmieniliśmy niektóre rzeczy po przerwie i zagraliśmy lepiej, nie pozwalając im strzelić bramki. Empoli zaczęło bardzo agresywnie, ale wykazaliśmy się cierpliwością, poczekaliśmy aż nieco osłabną i wrzuciliśmy wyższy bieg. Czasem trzeba w ten sposób postąpić, ponieważ nie będziemy wygrywać każdej gry tylko dlatego, że jesteśmy Juventusem. Teraz mamy siedem meczów w ciągu kolejnych dwudziestu dni i na szczęście powoli odzyskujemy kolejnych piłkarzy, którzy mogą nam pomóc“.
@Jarek Jaro
Żałosny komentarz, "i dlatego Ty siedzisz przed kompem i pierdzisz w stolek a inni graja w pile, trenuja, sa po prostu zawodowcam". Nie znasz człowieka i oceniasz go. Co myslisz ze robią na tych "zawodowych" treninagch? Biegają z trzy razy szybciej i robią więcej fikołków? Zawodowy oznacza że ma skilla i potrafi zarabiać na tym kase. Np taki "zawodowiec" Maradona potrafił nie przychodzić na treningi i grać mecze na kacu. Wiadomo, raczej na takim orliku nie siedzą przed telewizorem i analizują gre przeciwka 🙂
@grejt
Nie zapominaj że to są ludzie, biegaj codziennie żeby utrzymać kondycję + przebiegnij z 10km co mecz i tak 1/2 razy tygodniowo + jeszcze siłownia...
Miala byc forma na marzec a nasi wygladaja na strasznie zmeczonych. Przed Ajaxem musi byc rotacja bo mozemy nie dac rady kondycyjnie
Jak zawodowi piłkarze mogą nie dać rady kondycyjnie. Wybaczcie ale zawsze jak słyszę od jakiś ekspertów ,że dany piłkarz nie daje rady kondycyjnie albo w środku sezonu jest wyjechany i potrzebuję odpocząć to mnie śmieszy... Nic nie robią po za trenowaniem i graniem meczy ,obecnie mają sprzęty ,odnowę biologiczną ,zdrowe jedzenie różne suplementy ,trenerów od każdej dziedziny...
@grejt
i dlatego Ty siedzisz przed kompem i pierdzisz w stolek a inni graja w pile, trenuja, sa po prostu zawodowcami. Swoja droga widze ze podstawy anatomii z zakresu nauk szkoly podstawowej u Ciebie sie klaniaja. Zaloze sie tez ze nigdy nie widziales prawdziwego treningu zawodowego sportowca, bo po Twoim komentarzu stwierdzam ze dla Ciebie to oni codziennie chodza na orlik z kumplami a w weekend graja mecz a tym przeciez sie zmeczyc nie mozna, bo jak : )?
A Mandzukicowi odpoczynek nic nie pomógł dalej biega jakby mu sie nie chciało