De Ligt zadowolony z występu

Matthijs de Ligt (na zdjęciu) po meczu z Lokomotivem został poproszony o krótką wypowiedzieć dla holenderskiego De Telegraaf. 20-letni zawodnik jest zadowolony ze swoje ostatniego występu oraz twierdzi, że nie czyta zbyt wiele gazet i nie przejmuje się krytyką.

Myślę, że zagrałem dobrze, to był solidny i stabilny występ, nie popełniłem błędów. Po prostu musiałem wykonać swoją pracę w obronie, Lokomotiv praktycznie nie oddawał strzałów na bramkę. Czy spędzam za dużo czasu na siłowni? Nie, to mit, więcej czasu na siłowni pracowałem w Ajaxie. Jeśli chodzi o krytykę, jeśli mam być szczery, nie bardzo jestem jej świadom, staram się nie czytać zbyt wiele na swój temat” – powiedział obrońca.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Świrek
Świrek
4 lat temu

Chłopak rośnie z meczu na mecz i miło się go ogląda.

Profesor
Profesor
4 lat temu

Widać że gra coraz lepiej, szkoda że Bonucci nie wytrzymał z koncentracją jak ostatnio wytrzymywał.

robert_juve
robert_juve
4 lat temu

Też uważam, że niewygranie pojedynku główkowego zdarza się często. Znacznie bardziej winny przy straconej bramce był Bonucci, który nieudolnie próbował zatrzymać zawodnika Lokomotivu.

koser
koser
4 lat temu

Jesteś nie powazny. Po prostu skakał do głowy i piłka przeszła obu zawodników więc następny który ją gasi powinien być Bonucci który powinien asekurować. Przeciez takich sytuacji na meczu jest dużo i po to zawodnicy się uzupełniają na boisku.

Poki
Poki
4 lat temu

Bramka na konto Bonucciego, a nie De Ligt'a.

Jacky
Jacky
4 lat temu

Niestety, ale de Ligt zamieszany (mniej lub bardziej) w kolejna stracona bramke.

Wojtek
Wojtek
4 lat temu

on czesto wychodzi zbyt wysoko I nie trafia w pilke i go przechodzi

andryu1992
andryu1992
4 lat temu

Wg mnie ta bramka to mniej niż w 1/3 wina De Ligta. Bonucci najpierw nie zatrzymał przeciwnika a potem poleciał zasłaniać bramkę odpuszczając krycie zawodnika który strzelił bramkę - uważam że to są poważniejsze błędy.

Astarot
Astarot
4 lat temu

Co za różnica czy De Ligh ponosi winę w całości, w 1/2 czy 1/3. Popełnia i będzie popełniał błędy, bo jest młody i dopiero się klimatyzuje.

Niektórzy niedzielni kibice chyba zapomnięli jak grał u nas Bonucci, zwany wówczas Baboluccim lub zwyczajnie Babolem - kiedy przychodził do nas w wieku 23 lat po świetnym sezonie w Serie A.

Nie wspomnę, iż Chiellini na stoperze zaczął grać w wieku 22 lat i też popełniał błędy.

Poza Barzaglim żaden nowy obrońca nie grał natychmiast na miarę oczekiwań ale on przychodził do nas wieku 29/30 lat.

Boumsong, Zebina, Legrotallie, Caceres, Ogbonna - De Light jest już teraz lepszy od każdego z w/w .... ale karawana jedzie dalej.

hellspawn
hellspawn
4 lat temu

Takie gorne pilki sie przecina to jest obowiazek obroncy. Mozna sie tez umowic ze sie przyblokowuje atakujacego, pilka przechodzi dalej i zgarnia ja asekurujacy obronca. W tym przypadku zabraklo komunikacji oraz asekuracji bocznego obroncy. Dlatego Bonucci zawahal sie przez moment przy interwencji.
Bonucci w takiej sytuacji potrafi skutecznie zablokowac napastnika, lub sam siebie zaasekurowac. Chiellini nie zostawia takich prezentow.
Nie podoba mi sie ze mlody tak bezkrytycznie to widzi.

Volto
Volto
4 lat temu

NIE POPEŁNIŁ BŁĘDU!? 1/2 bramki Loko jest jego. Dobrze, że jest w Juve, Chiellini wybije mu z głowy gwiazdorzenie.

mateo369
mateo369
4 lat temu

Może nie zagrał źle, ale to właśnie Matthijs ponosi największą odpowiedzialność za utratę bramki. Nie trafił głową w piłkę mimo że ta leciała pół godziny... później nie popisał się też Bonucci, Cuadrado niewiele mógł już zrobić.