Dybala: Wysłaliśmy sygnał
Bohater wczorajszego spotkania, Paulo Dybala (na zdjęciu), twierdzi, że odwrócenie losów meczu z Lokomotivem jest wyraźnym sygnałem dla innych.
“Naprawdę potrzebowałem tych dwóch bramek” – przyznał dla Sky Sport Italia – “To był dobry wynik dla mnie i dla zespołu, ponieważ cierpieliśmy, ale mieliśmy niezbędne doświadczenie, aby zachować spokój i znaleźć wyjście ze złej sytuacji. Wysłaliśmy sygnał, że to nie jest Juventus bez doświadczenia i zdolności. Możecie być pewni“.
Argentyńczyk przyznał, że jednoczesne granie z CR7 i Higuainem jest możliwe, ale zależy to od koncepcji trenera.
“Możemy nad tym popracować, trener ma swoje pomysły i będziemy pracować nad nimi podczas treningów, aby je – i samych siebie – udoskonalać“.
Połowa? Chyba z 75 % ^^
dwie ładne bramki. uratował Juventusowi dupę
Bravo Paulo! Mecz przypominał konfrontacje z Bologną oraz zakończenie z meczu w Londynie z Tottenhamem.
Wierzę i życzę sobie i Dybali by został kapitanem oraz fundamentem klubu.
Pamietam jak polowa z was chciala sie go pozbyć tego lata...
Ładna bramka i wykończenie Dybali. W dwie minuty pozamiatał Lokomotiv (tak samo kończył Juventus Allegriego, potrafił grać świetnie w defensywie by potem dostawać jakieś bramki od Lewego czy Ronaldo w przeciągu minut czy końcówek meczów). Widać że ta defensywa nie daje efektów (ostatni klub który tak wygrał LM to Chelsea Di Matteo, 2012 rok).
Ławeczka zarządu skakał, Angelli całuśny się zrobił nawet. Jednak ciężko jest wyczuć jaki maja plan co do Paolo... I dlaczego go zmieniał Sarri... A moze chciał go zdjąć wcześniej i jakim cudem Pawełek zdarzył wyrwać drugą bramkę na farcie?
Kazdy z nich chce grać, nie dziwi to wcale.
Ale trener miał ból głowy wczoraj, ale w końcu szczęście dopisało...
Ronaldo blisko 60 minuty odpadł kondycyjnie... Uważam że należy rozważyć wariant w którym Paolo gra cale mecze a Higuain i Ronaldo atakują na zmęczonych rywali..
Ciekawe kogo Paulo szukał na trybunach po drugiej bramce. Po raz kolejny pokazał przywiązanie do naszych barw tym gestem.