Dybala: Nie boję się ryzyka
Bohaterem meczu z Atletico był Paulo Dybala (na zdjęciu). Argentyńczyk pokonał Jana Oblaka cudownym strzałem z rzutu wolnego zapewniając w ten sposób zwycięstwo swojej drużynie. W pomeczowym wywiadzie La Joya przyznał, że nie boi się podjąć ryzyka w ważnych momentach.
“To piękny gol biorąc pod uwagę trudną pozycję. Było bardzo ciasno, a ponadto w linii strzału stało wielu zawodników” – rozpoczął Dybala dla Sky Sport Italia.
“Zespół zagrał naprawdę dobrze, a szczególnie było to widać w pierwszej połowie. Cieszy więc odniesione zwycięstwo. Czuję, że jestem w dobrej formie. Staram się dawać z siebie wszystko, przez co czasami ryzykuję coś bardziej zuchwałego, ponieważ wszystko idzie dobrze i chcę to jak najlepiej wykorzystać“.
Dybala zaprezentował dwie celebracje. Pierwsza dotyczyła podbrudka, natomiast druga nawiązywała do militarnego gestu, który wykonywał w reprezentacji narodowej Merih Demiral. “Pierwszy gest był skierowany do mojej dziewczyny, ponieważ widzieliśmy to w filmie i uznaliśmy za znak miłości. Jeśli chodzi o Demirala, to po prostu żartowaliśmy w szatni, więc ten gest nie miał żadnego przesłania“.
@ Samael
Yhy ... Tak , tak ..
@ Samael
Sory,ale straciłem do ciebie szacunek, bo zamieniasz się w Mateysa. Kiedyś można było mądrze z tobą popisać,a teraz mówisz już językiem tych patoli i byłego trenera wyzywasz od Maksiów itp .. Poziom gimbazy .. Ciekawe czy jakbyś stanął twarzą w twarz z nim nazywałbyś go Maksiem .. Nawet jeśli go nie lubisz to ze względu na osiągniecia i wyniki powinieneś sobie darować takie głupie i dziecinne zagrywki .
Polecam więcej spędzać czasu z kolegą, bo już jeczysz równie mocno jak on 😉
No szok,że piłkarze mają kontuzje oj oj oj xDDD
Panowie wyżej .. Jest dobrze, więc przestańcie w końcu smęcić i nosem kręcić, a pochwalcie czasem czy cieszcie się, że takie mamy wyniki
Czy zawsze trzeba szukać dziury w całym ? A to Costa już nie NAJLEPSZY NA ŚWIECIE, bo ma kontuzje, a to co innego i w kółko jakies aleeeeeeeeeee
Ja czuję,że jakbysmy wygrali LM, to wy już byście płakali,że zaraz już bedzie gorzej .. Bo nasza kadra stara i ma duzo kontuzji iiii iii iii
Co Paweł wczoraj pograł to głowa mała. Widać, że w końcu odzyskał radość z gry i wyraźnie odżył pod skrzydłami Sarriego.
"Podbrudka"? Na pewno?
La Joya !!!! Ajj wiedziałem, że jeden gorszy sezon po przyjściu Ronaldo, to tylko sezon przejściowy a pod wodzą Sarriego wrócił na właściwy tor 😉
Co do samych komentarzy to popieram Świrka, bo polacy to 3.4 tacy kur... malkontenci. A to w pracy kijowo, a to żona nie dała, a to obiad zły, czy jeszcze masę innych śmiesznych narzekań ;D
Niestety taki nasz naród i trzeba do tego przywyknąć 😉 Ja to się jaram każdym meczem Juventusu, czy wygranym czy przegranym i zawsze jestem na dobre i na złe, nie patrząc czy zagraliśmy pięknie czy nie, bo żaden klub w całym sezonie nie zagra wszystkich spotkań wyśmienicie.
akurat przy sąsiednim stoliku, jak to on 😉
@Samael
Paratici zostawił kartkę w restauracji , akur
Ależ to była bomba Paulito !!! Jaka trajektoria, jakie milmietry, jaka moc - sam jeden chyba wiesz jak to weszło. Bomba
Ogólnie odzyskał nie tylko radość ale i dynamikę a nawet zalążki prawej nogi .
Oni go chcieli wypchnąć za śmieszną jak na standardy kwotę, szlak mnie trafiał.
@lauri, skąd wiesz że chcieli go wypchnąć, jakie masz źródło?
@Świrek, zacznijmy od tego że stwierdzenie Maksiu nie jest w moim mniemaniu obraźliwe tylko po prostu używam zdrobnienia (język polski uznaje taki zabieg) - Maksiu to zdrobnienie od imienia Maksymilian (pasuje mi słownie do Massimiliano). Druga sprawa to nie zależy mi Twoim szacunku bo cię nie znam, nie jesteś dla mnie autorytetem i mam prawo wyrazić swoje zdanie.
@Świrek, a ja myślę że ty masz jakieś fobie dotyczące tego narzekania. Czasami to szukasz w komentarzach coś czego nie ma by ponarzekać na innych użytkowników wyrażających swoje zdanie (które nigdy nie będzie takie samo jak Twoje). NARZEKASZ na narzekających więc co Cię różni od nich? ;p
Ciekawe jestem czy Costa będzie w ogóle w formie kiedykolwiek... zagra dwa mecz i kontuzja, wróci zagra trzy i znowu kontuzja.
Sarri odbudował Dybale i chwała mu za to! Ten chłopak dopiero wchodzi w najlepszy wiek dla piłkarza więc powinien wreszcie dawać jakość jakiej od niego oczekujemy. Gra naprawdę świetnie! ...i tylko szkoda że nie ma z kim grać z przodu.
fajnie ze sie odnalazł w zespole sarriego kto by sie spodziewał ronaldo sie zgubił a dybala zaczoł błyszczec dobrze tez ze pipita został
Dybala - Higuain - Costa. Chciałbym to kiedyś w jakimś meczu zobaczyć. Oczywiście w momencie, gdy wszyscy będą w formie.