Sarri: Nie wierzyli we mnie i Allegriego
Maurizio Sarri udzielił w wywiadu, w którym powiedział parę słów o sobie i Massimiliano Allegrim. 60-latek przyznał, że na samym początku nie wierzono w umiejętności trenerskie ich obu. Pierwsze starcie na ławce trenerskie obaj panowie zaliczyli w 2003 r. na poziomie Serie C2.
“Nikt w nas wtedy nie wierzył. Mecz zakończył się remisem 0:0. Zero bramek i tyle samo celnych strzałów na bramkę. Na koniec spotkania przyjaciel powiedział mi: ‘Jeśli wy jesteście trenerami, to może być nim każdy…’. Mam nadzieję i wierzę, że zostało we mnie dalej coś z tego starego Sarriego. Mam w sobie ten sam zapał i nie zmieniłem swojego podejścia do piłki” – przyznał szkoleniowiec Juventusu.
źródło: www.football-italia.net
Błagam was Panowie Moderatorzy, strona ok, ale sekcja komentarzy bardziej przypomina wp niż forum sportowe... dajcie jakąś ankietę aby większość mogła się wypowiedzieć w którym kierunku strona powinna iść
Różnica między Sarrim a Allegrim jest taka, ten pierwszy próbuje wmówić kibicom i wszystkim w około, że zmieni styl Juve a Max oficjalnie mówił o zdobywaniu punktów nawet za cenę stylu. W tym sezonie oglądam Juventus po zmianie trenera bo już miałem odpuścić wku.... się i marnowanie czasu przed TV. Niestety nic się nie zmieniło.