Sarri: Nie obedrę Dybali ze skóry
Juventus umocnił się na prowadzeniu w tabeli Serie A, jednak nie obyło się bez nerwów. W 80. minucie Maurizio Sarri zdecydował się ściągnąć z boiska Paulo Dybalę i zastąpić go Douglasem Costą. Argentyńczyk, podobnie jak w trakcie meczu na Olimpico z Romą, wydawał się być wyraźnie niezadowolony z decyzji trenera. W pomeczowych rozmowach z dziennikarzami szkoleniowiec został zapytany również o tę sytuację.
“Dybala? Spokojnie, to że jest zdenerwowany nie odbiera mi snu. Być może jest zirytowany zupełnie czymś innym, wy dziennikarze lubicie od czasu do czasu tworzyć takie telenowele… Mieliście kiedyś taką sytuację, że wasz syn zrobi coś durnego i odbywacie z nim przy stole poważną rozmowę? Po niej nadal jest waszym dzieckiem. Nie obedrę Paulo ze skóry, tak samo jak nie zrobiłem mu krzywdy poprzednim razem“.
Zbyt wiele opinii wystawionych tak pochopnie, nie twierdzę, że Dybala nie był poirytowany zmianą, ale być może był również zły na brak bramki, na to że we własnym mniemaniu mógł zagrać lepiej. Dziennikarze to pijawki
Forza Juve
Móglby Pawełek się trochę ogarnąć z tymi fochami.
Gdyby się tak zachowywał i denerwował na wszystko co robią piłkarze to nie nadawałby się na trenera. Tu trzeba umiejętnie poruszać się pomiędzy piłkarzami (nie popuszczać za dużo ale też nie kontrolować wszystkiego).
Spoko gość 😉😎