Milan – Juventus 1:1 (0:0)
Fot. JuvePoland
Remis Juventusu z Milanem na San Siro w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Włoch. Bianconeri wracają do Turynu z niezłym wynikiem w kontekście marcowego rewanżu, ale ich gra ponownie pozostawiła wiele do życzenia.
To gospodarze lepiej weszli w mecz i agresywnie ruszyli na Juventus od pierwszych minut – Buffon zachował jednak czujność po strzale Rebicia, a próby Kessiego i Ibrahimovicia mijały jego bramkę. Po kilkunastu minutach Bianconeri zaczęli przejmować kontrolę nad posiadaniem piłki, ale wciąż to Milan wyglądał groźniej w ataku, a Buffon obronił uderzenia Calabrii i Rebicia. Donnarumma po raz pierwszy musiał wykazać się dopiero w 36. minucie, gdy dobrze odbił strzał Cuadrado. W ostatnim kwadransie przed przerwą boiskowa agresja Milanu zaczęła skutkować w niebezpiecznych zagraniach – najpierw Ibrahimović obejrzał żółtą kartkę za atak w powietrzu na De Ligta, następnie ostrzeżenie za atak wyprostowaną nogą na Dybalę otrzymał Hernandez. Tuż przed przerwą Kessie uderzył Cuadrado w twarz przed własnym polem karnym, co z jakiegoś powodu umknęło uwadze arbitrów. Na przerwę obie strony schodziły przy bezbramkowym remisie.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza – od zdecydowanych ataków Milanu. Na posterunku ponownie był Buffon, który odbił nogami uderzenie Rebicia z bliska, a później wybił na rzut rożny mocny strzał Ibrahimovicia. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 61. minucie – Castillejo dośrodkował do Rebicia, który dzięki bierności De Sciglio mógł z bliska skierować piłkę do siatki bramki Buffona. Sarri zareagował, wprowadzając Bentancura i Higuaina w miejsce Ramseya i De Sciglio. Juventus długo nie potrafił jednak zagrozić bramce Donnarummy, a Milan mądrze się bronił i umiejętnie oddalał grę od własnego pola karnego. W 71. minucie Hernandez po raz kolejny brutalnie zaatakował Dybalę, za co obejrzał drugą żółtą kartkę i udał się do szatni. Po chwili Sarri wykorzystał trzecią zmianę – za Matuidiego na boisku pojawił się Rabiot. Bianconeri mimo gry w liczebnej przewadze długo bili głową w mur i byli bezradni wobec mądrej obrony gospodarzy. W samej końcówce meczu Ronaldo złożył się w polu karnym Milanu do uderzenia nożycami, a piłkę ręką zablokował Calabria. Arbiter obejrzał tę sytuację w systemie VAR i wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł oczywiście Cristiano Ronaldo i mocnym uderzeniem w środek bramki wyrównał wynik.
Biorąc pod uwagę poziom swojej gry, piłkarze Juventusu mogą być zadowoleni z bramkowego remisu na wyjeździe. W rewanżu Milan będzie musiał radzić sobie bez Hernandeza, Castillejo i Ibrahimovicia – finał wydaje się być więc jak najbardziej w zasięgu Bianconerich. Teraz drużyna Sarriego wróci do rywalizacji w lidze – w niedzielę o 15:00 podejmie u siebie Brescię.
Milan – Juventus 1:1 (0:0)
61′ Rebić (asysta Castillejo) – 90′ Ronaldo (rzut karny)
Milan (4-2-3-1): Donnarumma – Calabria, Kjaer, Romagnoli, Hernandez – Kessie, Bennacer – Castillejo (80′ Saelemaekers), Calhanoglu (86′ Paqueta), Rebić (74′ Laxalt) – Ibrahimović
Juventus (4-3-3): Buffon – De Sciglio (69′ Higuain), De Ligt, Bonucci, Alex Sandro – Ramsey (63′ Bentancur), Pjanić, Matuidi (73′ Rabiot) – Cuadrado, Dybala, Ronaldo
Żółte kartki: 30′ Ibrahimović, 42′ Hernandez, 58′ Kessie, 69′ Castillejo, 90′ Calabria – 30′ Ramsey
Czerwone kartki: 71′ Hernandez