Szczęsny: Możemy wszystko odwrócić
Wojciech Szczęsny musiał wczoraj wyciągać piłkę z siatki po strzale Lucasa Tousarta. Pomimo porażki bramkarz Starej Damy apeluje, aby nie załamywać rąk. W jego opinii Bianconeri są w stanie odwrócić losy rywalizacji w Turynie.
“Pierwsza połowa była fatalna, brakowało nam agresji i organizacji. Pozbieraliśmy się w drugiej odsłonie meczu, ale to nie wystarczyło. Jest to jednak wynik, który możemy odrobić w rewanżu” – rozpoczął Polak dla Sky Sport Italia.
Stara Dama straciła bramkę w momencie, gdy Matthijs de Ligt był opatrywany za linią boczną.
“Gra w osłabieniu nie pomaga, ale nie powinniśmy pozwolić rywalom na takie zagranie piłki w pole karne. Kiedy znajdują się w takiej pozycji może dojść do rykoszetu lub czegokolwiek innego. Błąd został popełniony jeszcze wcześniej”.
Lyon mógł wygrać wyżej, a dowodem tego było strzał w poprzeczkę Karla Toko Ekambiego.
“To prawda, że Rodrigo Bentancur był odpowiedzialny za te krycie, ale takie rzeczy się zdarzają kiedy bronisz strefowo. Nie był to brak koncentracji. W innych sytuacjach dochodziło do nieporozumienia w obronie, ale na szczęście nie straciliśmy drugiej bramki. Wtedy byłoby jeszcze trudniej”.
wojtek tez niby sie napina po kazdym złym meczu mobilizuje krytykuje ale idzie nastepny mecz i jest ta samo postawa zespołu cos jest nie tak
Pewnie że są w stanie. Tylko co z tego jak przyjdzie kolejny mecz/dwumecz, w którym będzie jakiś margines błędu i zawodnicy Juve zrobią wszystko, by ten margines osiągnąć.
Tej drużynie potrzeba solidnego przewietrzenia szatni i jakiegoś pieniacza na ławce lub boisku, który zarazi innych swoją wolą walki. Bo ja na ten moment woli walki nie widzę w tych piłkarzach.
Nie bardzo z taką grą, która z każdym meczem wygląda słabiej i bardziej chaotycznie.
Mówili,że ten tydzień będzie kluczowy,jest ryzyko że stracimy szansę na każdy z trzech pucharów