Benatia: Allegri nie dotrzymał słowa
Medhi Benata rozmawiał z Goal.com na temat swojej przeszłości w Juventusie. Marokańczyk odniósł się m.in. do relacji z Massimiliano Allegrim. Jak się okazuje, toskański trener nie spełnił słowa danego obrońcy.
“To wspaniały trener i dobry człowiek. Nie mam z nim problemów ani z nikim innym. Po prostu składał mi obietnice, których nie dotrzymał” – przyznał Benatia na temat Allegriego.
“W czasie przedsezonowego pobytu w USA przyznał, że wraz z Chiellinim stworzymy podstawową parę obrońców. Bonucci miał jeszcze zapracować na miejsce w pierwszym składzie”.
“Właśnie zdobyłem dwie bramki w finale Pucharu Włoch i rozmawialiśmy o przedłużeniu mojej umowy. Później jednak znalazłem się cztery razy na ławce, nie otrzymując szansy gry”.
“Czułem, jakby ktoś zabrał mnie na przejażdżkę. Powiedziałem więc, że nie zagram nigdy więcej w Juve, jeśli będzie tam Allegri”.
nie on jeden odszedł przez Allegriego ale on jeden o tym mówi głośno
Benatia o Allegrim: "To wspaniały trener i dobry człowiek. Nie mam z nim problemów ani z nikim innym." Po czym: "Powiedziałem więc, że nie zagram nigdy więcej w Juve, jeśli będzie tam Allegri."
Mocno. Śmieszne i zarazem żałosne jest to, że wylewa swoje żale głównie z własnej winy. Dlatego, że wymiękł i się obraził zamiast walczyć.
A co w tej wypowiedzi nieprawdziwego ? Benatia grał naprawdę dobrze i każdy to mówił nikt się nie spodziewał ,że może sobie radzić tak dobrze ,wraca Bonucci i odrazu miejsce w składzie popełnia błądza błądem babol za babolem a i tak był pewnym punktem nie do ruszenia
Żałosna wypowiedź skończonego hipokryty
Benatia człowiek honorowy z włoskim ścierwem typu Allegri nie miał wspólnych tematów, Max nawet swoją żonę zostawił samą przy ołtarzu...