Inzaghi: Wściekam się, gdy ludzie krytykują Lazio
Rozczarowany po końcowym gwizdku był trener Lazio Simone Inzaghi. Opiekun Biancocelestich w wywiadzie narzekał na brak szczęścia, zwłaszcza w sytuacji, gdy piłka po strzale Ciro Immobile odbiła się w pierwszej połowie od wewnętrznej części słupka bramki Wojciecha Szczęsnego.
“Na pewno zabrakło nam szczęścia, po strzale Ciro piłka odbiła się od słupka a później straciliśmy bramkę po karnym za zagranie piłki ręką. Ważne jest jednak, że jesteśmy blisko powrotu do Ligi Mistrzów po 13 latach” – powiedział Inzaghi dla Sky Sport Italia. “Karny? Musimy zaufać Orsato i Mazzoleniemu. Z niektórych ujęć to nie wygląda na rękę, ale obaj obejrzeli powtórki i podjęli decyzję, więc nie będę wnosił żadnych skarg. Moment był niefortunny, ponieważ nastąpił zaraz po wznowieniu gry“.
“Byliśmy dziś zaangażowani i zagraliśmy z werwą, sprawiliśmy Juventusowi duże problemy, mimo, że oni mogą zastąpić kontuzjowanego Higuaina kimś takim jak Paulo Dybala. Wściekam się, gdy ludzie krytykują Lazio, ponieważ mamy o 14 punktów więcej niż w zeszłym sezonie, wygraliśmy Superpuchar, a w Lidze Mistrzów nie graliśmy od ponad dekady. Wiem, że by grać w rozgrywkach europejskich będziemy musieli poszerzyć skład, ale jeśli uda nam się uniknąć zbyt wielu kontuzji, Lazio może być zmartwieniem dla każdego zespołu“.
