Mario Mandżukić znalazł nowy klub
Najnowsze informacje przekreślają nadzieje kibiców Juventusu na powrót Mario Mandżukicia. Chorwat jest nadal uwielbiany za miłość do klubu, walkę i nieustępliwość, a jego pożegnanie w fatalny sposób obciąża sumienie włodarzy Juve.
Mandżukić jest obecnie wolnym zawodnikiem, jednak wszystko wskazuje na to, że nie wróci do Serie A, ponieważ wydaje się być gotowy do podpisania kontraktu z tureckim gigantem, Fenerbahce Stambuł.
Były napastnik Juventusu był łączony z powrotem do Serie A, a Fiorentinę i AC Milan wymieniano jako możliwe miejsca docelowe, chociaż nadzieje turyńskich kibiców na jego powrót wzmogły się po zwolnieniu Maurizio Sarriego.
Jednak, według dziennikarzy tureckiej gazety Fanatik, Chorwat osiągnął już porozumienie z klubem ze Stambułu. 34-latek znalazł się też w kręgu zainteresowań wielkiego rywala Fenerbahce – Galatasaray.
Mandżukić opuścił Juventus w styczniu, po czterech i pół roku w klubie i odstawieniu na boczny tor przez Sarriego. Trafił do katarskiego Al-Duhail, w którym zagrał ledwie kilka spotkań, po czym zakończył współpracę 5 lipca i od tego dnia jest bez pracodawcy.
Szkoda ze odszedł jak zgadzał się na rolę trzeciego napadziora. Dał nam wiele ważnych goli. Powodzenia.
No faktycznie tego nam trzeba - zawodnika, który pół roku spędził najpierw na trybunach Juve, kolejne pół roku na pustyni (gdzie kariery nie zrobił), a teraz topowe kluby się o niego wręcz zabijają, przez co ostatecznie trafi (być może) do Turcji...
Ja szanuję Mario, ale może przestańmy wreszcie żyć sentymentami i zacznijmy patrzeć w przód?
Sarri zrobił swoje porządki, a teraz Pirlo robi swoje... wydaje mi się, że nie mamy spójnej filozofii na odmładzanie tej drużyny. Wiadomo mogę się mylić ale to odszczekam bez problemu bo wierzę w zarząd Juventusu.
Ma dostać kontrakt z 3 mln a my szukamy napastnika który gra dobrze głową i potrafi sie utrzymać przy piłce ...