Co robić dalej z Ruganim?
Latem Daniele Rugani został wypożyczony do Rennes. Obrońca miał nadzieje, że znajdzie we Francji więcej minut gry. Niestety, w tej chwili dorobek obrońcy to 2 mecze we wszystkich rozgrywkach.
Zawiodło zdrowie, przez co 26-letni Włoch nie miał nawet szans zaistnieć we francuskim zespole. Co będzie dalej? W takiej sytuacji Rennes raczej na pewno nie będzie chciało go wykupić. Tuttosport informuje, że Juventus będzie chciał skorzystać z zainteresowania Parmy.
Gialloblu próbowali bezskutecznie sprowadzić ponownie do Italii Mediego Benatię, więc muszą szukać innej opcji. Stara Dama mogłaby skrócić wypożyczenie Ruganego we Francji, aby na tych samych zasadach posłać go do Parmy. Przepisy w czasach koronawirusa umożliwiają zawodnikowi reprezentowanie trzech klubów w jednym sezonie.
Bianconeri dawali już do zrozumienia, że chcieliby na stałe rozstać się z Ruganim. Powrót do ojczyzny mógłby mu pomóc stanąć na nogi, co ostatecznie przełożyłoby się na transfer definitywny.
Troche mnie przeraża polityka transferowa wychodzacych transferow. Kontrakty sa zdecydowanie za duze w efekcie nie ma chetnych na sprzedaż. Rok czy dwa lata temu co tydzien byly newsy z kim to kontrkat jest przedłuzany. Moze zacznijmy pierw wymagac przed podwyzka, pierwszy z brzegu przyklad to Dybala, niech naczy sie grac prawą nogą a wtedy wyamaga 10-15 milionow. Wymagajmy i doceniajmy, a nie rozrzucjamy milionowe kontrakty jak ulotki.
Jak już to wypożyczenie nie daje efektów to zanosi się na przypadek beznadziejny...
Myślałem, że jak pójdzie do Francji to jednak wywalczy sobie miejsce w składzie bo to solidny ligowiec. W obecnej sytuacji mamy kolejnego Madżu czy Khedirę i problem żeby się go pozbyć. Przypominam sobie teraz czasy jak nie chciałem żeby Juventus go sprzedawał do Chelsea za 26 mln - hahaha ;p