Frabotta: Krzyczałem do Nicolò, zostaw mi piłkę!
Premierową bramkę dla Juventusu zaliczył w meczu ze SPAL Gianluca Frabotta. Zadowolony Włoch po meczu rozmawiał z dziennikarzami RAI Sport.
“To wspaniałe uczucie, ta bramka jest dla mnie bardzo ważna, szukałem jej od jakiegoś czasu i nareszcie się udało. Chciałbym podziękować trenerowi, który bardzo mi ufa i daje szanse na rozwój. Muszę odpłacać za to zaufanie na boisku. Początkowo wszyscy myśleliśmy, że Pirlo będzie trenował U-23, potem dowiedzieliśmy się o zmianie na pierwszą drużynę. Nie sądziłem, że będę mógł rozegrać aż tyle meczów. Wracając do bramki, cieszę się, że Fagioli zostawił mi tę piłkę, krzyczałem do niego biegnąc z tyłu i dzięki Bogu mnie usłyszał. Dedykuję bramkę i zwycięstwo mojej dziewczynie i mojej rodzinie” – powiedział uradowany Frabotta.
Przez kilkanaście lat przewijało się kilku parodystów na tej pozycji. Tak na prawdę to dopiero Sandro ją załatał. Frabotta jak wspomnę pamięcią na De Ceglich, Pelusów itp jest najbardziej obiecujący. Zdecydowanie nie oddawałbym go na wypożyczenie, bo przepadnie jak reszta.
Jego wartość też rośnie bardziej gdy pogrywa w Juve, niż gra w Cagliari.
I dobrze że ją zostawił bramka ładna. Ciekawi mnie co za rok będzie prezentował Frabotta może być z niego dobry gracz oby się rozwiłał.
czy Gianluca jest zawodnikiem, który powinien grać? Być może tak, a być może niekoniecznie, jednak to co już kilka razy dało się to fakt, że całkiem dobrze ma ułożoną nogę przy dośrodkowaniach, piłkę zagrywa celnie i z odpowiednią siłą
Świetny zawodnik, idealny dla Juventusu. Wreszcie mamy trenera, który rozumie takich piłkarzy. Drybler, dynamiczny z wizją gry i decyzją strzału. Alex Sandro ma konkurenta.
Zakładam, że Spinazzola grałby z nami, gdyby trenerem był Pirlo.
Wczorajszy mecz pokazał że on musi się ograć 2 sezony w jakimś słabszym klubie z dołu tabeli Serie A lub walczącego o awans Serie B , powinien iść na wypożyczenie