Pierwsze wątpliwości wobec Szczęsnego
Słaby mecz z Torino i późniejsza ławka w spotkaniu z Napoli rozpoczęła dyskusję dziennikarzy na temat Wojciecha Szczęsnego. La Repubblica poszła krok dalej i twierdzi, że można już mówić o pierwszych wątpliwościach klubu wobec Polaka, który może latem opuścić Turyn.
Wszystko powiązane jest z sytuacją Gianluigiego Donnarummy, który nie przedłużył cały czas kontraktu z Milanem i może być dostępny latem za darmo. Wśród wielu chętnych wymienia się również Juventus. Zaledwie 22-letni bramkarz jest już bardzo doświadczony i stanowi gwarancję na kilkanaście lat.
La Repubblica zwraca również uwagę na kwotę, jaką Stara Dama zapłaciła za Szczęsnego Arsenalowi w 2017 r. Wraz bonusami sięga ona ok. 15 milionów, więc aktualnie sprzedaż Polaka na pewno przyniosłaby zysk.
Ze wspomnianym źródłem nie zgadzają się turyńscy dziennikarze. W ich opinii sytuacja z Donnarummą wyjaśni się wkrótce, a Szczęsny pozostanie w Turynie.
nigdy do końca nie byłem za Szczęsnym, takie moje prywatne zdanie, co do kadry Polski to zdecydowanie wole Fabiańskiego, wynika pewnie to z samego charakteru zawodnika, tak że płakał nie będę
Myślę, że to bzdury!
Jedyna opcja za tym transferem to kwestie ekonomiczne - sprzedajesz Szczęsnego i masz kasę na inny transfer, np. do środka pola zaś Gigo przychodzi za darmo (jego cena będzie jeszcze rosła bo jest bardzo młody jak na bramkarza a doświadczenia ma już ogromne).
Szczesny ciągnął ten gowniany sezon na początku. Często nam ratował tylek, a jak teraz ma kilka słabszych meczów to od razu wszyscy go cisną i chcą sprzedawać.
Do transferu donnarumy podchodzę bardzo negatywnie.
To jest świetny bramkarz ALE:
1. Już zarabia sporą kasę, żeby przyszedł do juve musiałby dostać jeszcze więcej. To jest nierealne. Wydaje mi sie ze nikt nie da mu takiej kasy
2. Gosc mnie drażni przeokropnie. Zauważcie jak się zachowuje po stracie bramki. ZAWSZE winny jest sędzie, obrońca, napastnik przeciwnej drużyny. Słowem wszyscy tylko nie on. Troche samokrytyki by mu sie przydało bo szmaty też mu się zdarzają.
To wszystko nie zmienia faktu że potrzebujemy bramkarza z którym szczesny mógł by rywalizować. Wydaje mi się ze czuje się trochę zbyt pewnie. Fajnie by było jak by pirlo dawał.troche czasu pinsoglio, bo jak narazie robi tylko atmosferę. Jeżeli miałbym się kogoś pozbyć to raczej jego. Buffon niech zostanie na przyszły sezon ale trzeba sprowadzić kogoś, kto wejdzie na jego miejsce. Kogoś, kto mógłby za 2 sezony konkurować ze szczęsnym o nr 1.
Donnaruma to gwarancja kilku rzeczy w tym gwarancja problemów. Weźmiemy go za darmo tzn wybulimy 20 mln dla Raioli za podpis + co najmniej 8-9 netto za sezon. Za 2-3 lata będzie chciał 12 i znowu będziemy mieli problem z bramkarzem.
Szczęsny jest bardzo dobrym bramkarzem, ale nie wybitnym. Gdyby za niego miał wskoczyć Donnarumma to jestem na TAK.
Po prostu Szczęsny ma teraz okres słabszej formy, Buffon może dla tego nie chciał przedłużyć kontraktu bo wie że na ten moment on powinien bronić, sprzedaż Szczęsnego to ogólnie była by jedną z większych głupot, nie piszcie że jest słaby itp bo proponuje zobaczyć co wyczynia na tle cąłego sezonu Dola$rumma w Milanie, Neuer w Bayernie dąl wygraną PSG, jest jak Szczęsny obecnie, jeszcze gorszego gola puścił niż Wojtek, Alisson w Liverpoolu to samo, totalna padakę gra, dawniej wybronił by dwie bramki przeciwko Realowi, pozycja bramkarza jest bardzo niewdzięczna
Jak tylko Szczęsny podupadł to od razu pomyślałem, że mogą chcieć zakręcić się koło Gigiego.
Może i bym chciał takiej opcji, ale nie z jego ego i parciem na hajs już w takim wieku.
To jest gorący kartofel współczuje jego pracodawcy, gość za 3 lata zechce tyle co Boateng,
A propos Dybali, to dziwią mnie teksty, że jak się rok leczył to ma zrezygnować z podwyżki. 6 lat gra, teraz to będzie jego najlepszy kontrakt, wchodzi w decydujący wiek. Plus widzi, że człapek Krysiek zarabia 30. Można zawrzeć klauzulę występów w sezonie, by uniknąć płacenia wiecznemu pacjentowi. Można dać premię roczną za tytuły, premię za gole i asysty albo za progi asyst i goli (np. 15, 20, 25 ...). Wszystko się da, człowiek coś w tej piłce znaczy, normalne, że nie chce być na poziomie Ramseya i Rabiota i leczącego się już latami Costy.
Bartłomiej Drągowski mi sie podoba tańszy równie dobry PERIN TEZ PRZECIEŻ DOBRY JEST ALE NIE WSZYSCY DOSTAJA RÓWNA SZANSE NA POKAZANIE SIE W JUVE