Rabiot: Jesteśmy wściekli
Pierwszą bramkę we wczorajszym meczu z Sassuolo zdobył Adrien Rabiot. Francuz jest od pewnego czasu przymierzany jako kandydat do opuszczenia Turynu, sam jednak uważa, że jego występy są niezłe.
“Zwycięstwo było dziś ważne. Przegraliśmy z Milanem, chcieliśmy zagrać lepiej, cierpieliśmy, ale była to właściwa postawa. Wszyscy jesteśmy wściekli, Juve musi radzić sobie lepiej. Musimy spróbować wygrać ostatnie dwa mecze” – powiedział Rabiot dla DAZN.
“To był trudny sezon dla nas wszystkich, starałem się dać z siebie to co najlepsze. Jesteśmy też trochę zmęczeni, ale dziś czułem się dobrze i myślę, że wykonałem dobrą pracę dla zespołu. Ludzie oczekują coraz więcej i więcej, ale myślę, że również w poprzednim sezonie nieźle wypadłem. Będziemy walczyć do końca“.
Z Rabiotem jest jeden duży problem. Słabo broni, nie kryje i jest za mało agresywny w odbiorze.
Całkiem fajnie wczoraj zagrał i mam nadzieję,że jak ogarniemy prawdziwego rozgrywacza to Francuz będzie częściej brał udział w akcjach ofensywnych,a defensywą zajmie się Bentancur. Adrien potrafi wrzucić na nosa,szybko biega jak na swoje warunki fizyczne,a i strzał ma całkiem dobry i oby częściej uderzał z dystansu na bramkę 😉
Akurat Rabiota bym nie ruszał, biorąc pod uwagę ilość ananasów, których potrzeba się pozbyć, chociaż kontrakt za wysoki, jak większość zresztą.