Trwają prace nad wypożyczeniem Pjanicia
Według dziennikarzy CorSport Juventus pracuje nad 2-letnim wypożyczeniem Miralema Pjanicia. Jeżeli dojdzie do tego ruchu, to Barcelona będzie opłacać część wynagrodzenia Bośniaka, które wynosi 6,5 miliona euro.
Po tym co zaprezentował Miralem w minionym sezonie Barcelona będzie chciała znaleźć dla niego nowy klub. Gdyby miało dojść do definitywnej sprzedaży, to Katalończycy chcieliby zapisać w księgach kwotę zbliżoną do tej, za którą kupili zawodnika z Juventusu (60 milionów euro rozłożone na cztery lata), co może okazać się trudnym zadaniem. W związku z tym w grę wchodzi wymiana (podobna do tej z udziałem Arthura) lub wypożyczenie, na które byłaby chętna Stara Dama.
Pjanić nie jest alternatywą dla Locatellego, ale budżetową opcją na uzupełnienie linii pomocy w kontekście szerokiego składu, na który liczy Allegri.
Oby nie okazało się, że szeroka kadra dobrych, młodych i głodnych gry zawodników będzie kisić się na ławce, a Max postawi na podstarzałych zawodników i zafunduje nam powrót do przeszłości. Ktoś wie, co się dzieje z Khedirą, Max jeszcze o niego nie pytał?
hahah to jest jakiś żart.. i to w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> nieśmieszny
Jak dla mnie ok, oczywiscie pod warunkiem ze nie skonczymy z samym Pjaniciem.
Lepszy stary Pjanić, niż Arthur, który jest kompletnym niewypałem. Miralem ma dobry stały fragment gry, tego brakowało w minionym sezonie. Wypożyczenie jest dobrą opcją.
Dajmy sobie z nim spokuj
Barca jest wiekszymi mistrzami od nas w temacie transferow 🙂
Nie można iść do przodu z takimi ruchami.