Bernardeschi celuje w 20
Występ Federico Bernardeschiego na Euro 2020 zaskoczył wielu. Włoch nie był podstawowym zawodnikiem pierwszej jedenastki, lecz nie marnował szans, kiedy Mancini wzywał go do boju. Udany turniej dla Squadra Azzurra był bodźcem do zmiany numeru na koszulce. Szczęśliwa, reprezentacyjna 20 zastąpi dotychczasowy numer 33.
Były zawodnik Fiorentiny liczy na kontynuację kadrowych sukcesów także w klubie z Turynu.
“Numer #20 to pot, poświęcenie, przyjaźń, pasja, odkupienie, błękitna radość!
To były magiczne noce na Wembley.
#20 zawsze będzie mi przypominać fiestę na placach, radość w uśmiechach dzieci, uściskanie 60 milionów ludzi.
Teraz chcę przenieść te same emocje w czerń i biel.
Kontynuować zwycięstwa! #ForzaAzzurri #ForzaJuve“
Niestety nie było Zing między nim a Juventusem... no trudno zdarza się!
Jeśli nie chce odejść, chętnych nie ma to jedyne co można zrobić to próbować go postawić na nogi.
Panie pot to próbować Cię sprzedać, bo masz za dużo na rok, poświęcenie wymyślać kolejne pozycje na, których odpalisz, odkupienie to transfer do innego klubu