Dwóch zawodników Ligue 1 na celowniku

Locatelli chce do Juve, ale czy w tym wypadku “chcieć to móc”? Dobrze poinformowany Romeo Agresti przyznał, że klubowa kasa świeci pustkami i bez pieniędzy ze sprzedaży nie będzie transferu Włocha. Juventus przygotowuje więc alternatywne rozwiązania.

Pomoc kuleje. Mimo mocnych nazwisk na papierze, środkowa linia wymaga przebudowy i zmian. Od minionego sezonu wciąż mówiło się o Pogbie, Pjaniciu i Locatellim. Ten ostatni chciałby przejść do Juventusu, co też widać w jego social mediach. Ukryte przekazy mają uspokoić fanów i wskazać, że wszystko jest na dobrej drodze. Jednak negocjacje pomiędzy klubami są bardziej skomplikowane niż przewidywano. W związku z tym Cherubini i jego świta pozostają otwarci na inne opcje.

Tuttosport i Calciomercato zwracają uwagę na rynek francuski, gdzie uwagę przykuły dwa nazwiska: Aurelien Tchouameni i Bruno Guimaraes.

Pierwszy jest 21-letnim Francuzem pochodzenia kameruńskiego. Gra w Monaco, do którego trafił z Bordeaux. Zajmuje pozycję defensywnego pomocnika. Mimo młodego wieku rozegrał już 64 mecze w Ligue 1 (37 dla Bordeaux i 46 dla Monaco). Przeszedł przez kadry młodzieżowe reprezentacji Francji od U-16 do U21. Kilka dni temu zagrał w meczu kwalifikacji do Ligi Mistrzów, w którym zdobył bramkę, a Monaco pokonało na wyjeździe Spartę Praga (0:2). Dzisiaj jego Monaco zmierzy się z Nantes w ramach 1 kolejki ligowej. Jego wartość oscyluje wokół 30 mln euro.

Drugi z wymienionych to Brazylijczyk z Hiszpańskim paszportem. Jest środkowym pomocnikiem w Olympique Lyon, reprezentuje kadrę olimpijską Brazylii, ma też za sobą debiut w głównej reprezentacji. W Lyonie spędził jeden sezon, bezpośrednio po transferze z Kraju Kawy i od razu wskoczył do pierwszej jedenastki (46 spotkań, 3 bramki i 2 asysty).

Zagrał też w obu spotkaniach z Juventusem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Podobnie jak w przypadku Tchouameniego, Transfermarkt wycenia go na 30 mln euro.