Miejsce dla Milenkovicia?
Wypożyczenie Meriha Demirala natychmiast uruchomiło kolejne doniesienia transferowe. Tuttosport twierdzi, że czwartym stoperem Massimiliano Allegriego może zostać Nikola Milenković z Fiorentiny. To kolejny raz, kiedy Juventus łączy się z młodym Serbem.
Giorgio Chiellini, Leonardo Bonucci i Matthisj de Ligt będą filarami środka defensywy Bianconerich. Wcześniej zakładano, że rolę typowego ławkowicza zajmie ktoś z dwójki Daniele Rugani/ Radu Dragusin. Tuttosport uważa jednak, że obecnie żaden z nich nie daje gwarancji odpowiedniego poziomu gry.
Dlatego wraca temat Milenkovicia. Federico Cherubini spotkał się wczoraj z Falim Ramadanim, który reprezentuje interesy Miralema Pjanicia oraz wspomnianego stopera Fiorentiny. Kontrakt Serba wygasa w 2022 r., co oznacza, że obecne mercato jest ostatnią szansą na zarobek dla toskańskiego klubu.
Turyński dziennik sugeruje, że Juventus zaproponuje Fiołkom wymianę. Za Milenkovicia do Florencji miałby trafić Rugani. Stara Dama musi jednak mieć się na baczności, ponieważ sytuację Serba chcą wykorzystać również Sevilla i West Ham.
Skoro będziemy grać czwórką z tyłu, to ktoś z trójki Bonucci, de Ligt, Chiellini będzie zawsze odpoczywał, więc boimy się nie jednej, a dwóch kontuzji. Wtedy dopiero wskakuje ktoś z dwójki Rugani/Demiral, którzy przecież mogliby grać ze słabszymi drużynami, albo wchodzić w drugich połowach.
Jeśli wierzymy w Dragusina to nie powinno być już transferów do obrony.
ciekawy piłkarz , Giorgio Chiellini, Leonardo Bonucci i Matthisj de Ligt boje sie o ich zdrowie tylko dla tego warto miec dobrych rezerwowych