Niechlubny rekord Juventusu
Juventusowi nie udało się wygrać żadnego z pierwszych czterech meczów Serie A dopiero po raz czwarty w historii. Ostatni taki przypadek miał miejsce w latach 1961/62. Bianconeri zajmują obecnie 18 miejsce w tabeli ligi włoskiej z zaledwie dwoma punktami na 12 możliwych do zdobycia.
Obecny bilans drużyny z Turynu to dwie przegrane: z Empoli i Napoli oraz dwa remisy: z Udinese i Milanem. Ostatnim razem tak słaby wynik na początku sezonu Stara Dama odnotowała 60 lat temu w sezonie 61/62. Wcześniej w latach 1955/56 oraz 1942/43 również dochodziło do podobnych sytuacji.
Problem pojawia się również jeśli chodzi o czyste konta klubu w Serie A, gdyż ostatnie zostało zachowane 2 marca tego roku (wygrana 3-0 ze Spezią). Od tamtego czasu jedynym meczem, w którym Juventus nie stracił bramki było spotkanie z Malmö, które zakończyło się wynikiem 3:0.
Tutaj nie ma sie czemu dziwić. Ten Juventus jest poprostu słaby. Obrony nie ma. Pomoc to każdy wie jak wyglada. Nie ma wartosciowych zmienników i nadziei na przyszłosć w środku obrony. de Ligt bez formy a Rugani...to Rugani. Kulusevski niewypał za 40 baniek, Berna kazdy wie jak jest. Atak tez nie jest na miare top4. Ten sezon to bedzie sezon około 7-9 miejsca tak jak przed przyjsciem Conte. Zmarnowaliśmy czas kiedy były duze pieniadze w klubie. Zamiast rzucać sie na Ronaldo i de Ligta trzeba było je konsekwentnie inwestować w newralgiczne pozycje. Wszystko co złe zaczeło sie od odejscia Marotty a chyba każdy wie dlaczego Marotta odszedł
Pomijajac blad Rabiota zobaczcie ile my tracimy bramek po stalych fragmentach na przestrzeni ostatnich kilku lat. Kurde czemu my nie stawiamy zawodnikow przy slupkach?! Tych bramek byloby o polowe mniej.
18 miejsce strefa spadkową przy "jednym z lepszych trenerów świata " na następnym meczu na trubunach bd śpiewać nigdy nie spadnie nasz Juve nigdy nie spadnie . POBUDKA !!!
Odbiegając trochę od tematu, nasz młody Fagioli zdobył dziś swoją pierwszą bramkę przeciwko Parmie pokonując Buffona w 3min i został MVP całego spotkania. Wywalczył także rzut karny, który nie został wykorzystany. Fagioli stał się najmłodszym pomocnikiem, który zdobył bramkę w serie B.
To wszystko brzmi beznadziejnie. Żeby ostatnie czyste konto ligowe było na początku marca, to już chyba 7 miesięcy temu. Ręce opadają.
Ale to wszystko nie jest przypadek, pech czy zbieg okoliczności, czymś sobie zasłużyliśmy na takie wyniki a skala problemów w tym klubie jest z roku na rok coraz większa. Jestem ciekawy gdzie będzie te nasze dno z mułem i wodorostami od którego się odbijemy.