Nowe wzmocnienie Maxa
W drugiej połowie meczu z Romą powrót na boisko po dłuższej przerwie zaliczył Arthur Melo. Chociaż Brazylijczyk nie popisał się żadnym efektownym zagraniem, Tuttosport zwraca uwagę na pracę, jaką wykonał 25-latek.
Między 61. i 75. minutą gry Roma miała posiadanie piłki na poziomie 60%. Massimiliano Allegri wpuścił więc Arthura, aby pomógł opanować sytuację. Ten wywiązał się dobrze z powierzonego zadania, czego efektem było posiadanie piłki przez Bianconerich na poziomie 48%. Giallorossi próbowali dalej dyktować tempo gry, ale liczba ich ataków została zredukowana. Brak nadmiernego ryzyka był tym, czego oczekiwał Allegri po wejściu Arthura.
Tuttosport pisze więc o wzmocnieniu, które Max otrzymał w linii pomocy. Do tej pory swoją grą nie przekonywali Adrien Rabiot, Aaron Ramsey i Weston McKennie, tak więc Arthur ma teraz szansę wskoczyć na trzecie miejsce w hierarchii po Rodrigo Bentancurze i Manuelu Locatellim. Turyński dziennik idzie dalej i twierdzi, że potencjał Brazylijczyka może pozwolić mu nawet posadzić na ławce Urugwajczyka lub Włocha.
Ten optymizm wymaga jednak czasu ze względu na stan zdrowotny Arthura. Piłkarz musiał bowiem wykonać ciężką pracę po operacji zwapnienia o charakterze pourazowym na poziomie błony międzykostnej.
Melo ma potencjał, ale nie rozumiem stawiania Rabiot w jednym rzedzie z Aaronem i Westonem. Moze wybitnie nie gra ale trzyma poziom, co potwierdzal ostatnio artykul na tej stronie. Swoja droga skoro dobrze gra we Francji to moze nie jest ustawiany optymalnie w Juve.
W końcu kibice dostrzegaja ze Melo nie jest taki słaby.
Melo to materiał naprawdę na wyjściową 11.
Nie zagrał źle, patrząc na to jakich mamy zawodników w środku (mC, Ramsey, Rabiot) może jakoś się sprawdzi. Na pewno powinien się pokazać bo może by się dało go zamienić za gotówkę latem.
Allegri kochał Pjanica. Uwielbiał go nawet jak człapał po środku boiska i starannie wykonywał 190 podań w meczu z czego 183 do najbliższego zawodnika będącego po drugiej stronie osi boiska względem tego skąd przyjął piłkę. Arthur staje przed ogromną szansą wejścia szturmem do pierwszego składu 🙂 i nie byłoby to takie złe, gdyż wtedy Locatelli przeszedłby na bardziej ofensywną i bardziej naturalną mu pozycję mezalli.
Potencjal to on ma, tego nie mozna mu odmowic. Bardzo dobrze wyszlismy na zamianie z FCB i z pozbyciem sie Pjanicia - Miralem musial sie "ratowac" graniem za czesc swojej pensji w Turcji, a my za to mamy mlodego, dobrego technicznie zawodnika, ktory ma wady (pokazywal je juz w FCB)
Arthur jest niby dobry, a czegos mu brakuje, oby sie rozwinal, bo moze jeszcze wiele pokazac
umiejętności techniczne na bardzo wysokim poziomie przy Allegrim może wystrzelić z formą czas pokaże.
Chciałbym wierzyć,że po wyłączeniu tej kontuzji i przy Allegrim,Melo zostanie odpowiednio wykorzystany i pokaże w końcu kawał dobrej piłki,przy tej mizerii w pomocy,może się okazać,że nawet stracony rok nie będzie przeszkodą do tego, by wskoczyć do 11.