Chiellini: Ronaldo powinien był odejść wcześniej
Giorgio Chiellini udzielił wywiadu telewizji internetowej DAZN. W rozmowie z dziennikarzami obrońca Juventusu wrócił do momentu, w którym Turyn opuścił Cristiano Ronaldo. Mistrz Europy skomentował tę sytuację, stwierdzając:
„Już wcześniej wyczułem, że może zmienić otoczenie. Jego relacja z klubem weszła w inny etap — Portugalczyk potrzebował nowej motywacji oraz ekipy, której gra byłaby nastawiona na jego potrzeby. W takiej drużynie wciąż może być decydujący, tak jak to bywało w Juventusie. U nas nastał jednak czas odnowy i chciano nieco odmłodzić skład, a Ronaldo szukał projektu skupionego na teraźniejszości. Gdyby został, byłby wartością dodaną, ale rozumiem jego wybór”.
W dalszej części wypowiedzi Chiellini był bardziej krytyczny i negatywnie ocenił datę wytransferowania Cristiano do Manchesteru United. Kapitan Starej Damy objaśnił:
„Ronaldo odszedł 28 sierpnia, a z pewnością lepiej byłoby, gdyby stało się to wcześniej. Nie byliśmy przygotowani na ten krok i potem za to zapłaciliśmy. Takie wydarzenie wywołuje w grupie pewien rodzaj szoku i to z jego powodu straciliśmy punkty na początku sezonu. Gdyby całą operację przeprowadzono na przykład 1 sierpnia, zyskalibyśmy czas niezbędny do tego, by się zreorganizować i skuteczniej przygotować do startu rozgrywek”.
W trwającym sezonie 2021/22 Giorgio Chiellini wystąpił w 7 meczach Juventusu, w trzech z nich Bianconeri zachowali czyste konto.
Historia z Ronaldo dla mnie wyglad tak. Poszlismy do drogiej restauracji. Mielismy maly budzet. Kupilismy najdrozszy deser, ale zabraklo juz na caly obiad, dlatego kupilismy sama zupe i generalnie bylo smacznie, ale sie nie najedlismy. :]
Co do Ronaldo to z jednej strony miał status "nie do ruszenia" i byl irytujacy, a z drugiej strony ktos mu taki dal - czytaj nasz zarząd. Można miec do niego pretensje, ale niestety on juz taki jest, a to my w tej relacji ustalilismy sie w pozycji delikatnie mowiac poddanczej.
To jest śmietnik a nie klub, banda jak odszedł ronaldo to zaczyna szczekać czemu nie szczekał wcześniej jak ronaldo jeszcze był w juventusie Włosi to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )>
Czy ronaldo odszedł bez echa w środku sezonu?
Nie- trwało mercato. Kazdy moze odejść jeżeli zarząd się na to zgodzi. Wszyscy w mercato siedzą na walizkach i każdy powinien być przygotowany na to, że kogoś moze braknąć. Wszyscy do okola wiedzieli ze kris chce odejść tylko nasz zarząd i nasz zespół był w szoku gdy do tego doszło.
Przecież mogli nie wyrazić zgody na transfer i kris zostałby z nami do czerwca.
Najglupsze jest tłumaczenie startu sezonu właśnie tym, że wszyscy byli w tak ogromnym szoku pourazowym bo kris odszedł. Panie Kielo, bądź Pan poważny.
W szoku to mógł być pies krisa po kilku godzinach lotu do Manchesteru a nie dorosły, profesjonalny piłkarz, kapitan zespołu.
Po prostu ten cały zabieg z Ronaldo nie miał sensu bo się ostatecznie okazało, że my nie mieliśmy drużyny której on byłby "wisienką na torcie". Tzn. Maks miał wypalający się skład, który trzeba było odmłodzić, tymczasem włodarze wzięli Ronaldo i myśleli że to wszystko rozwiąże. Chyba najlepszym przykładem jak klub spartolił ostatnie najlepsze lata Ronaldo jest fakt iż przez trzy sezon jego kontraktu trenowało go trzech różnych trenerów. Chris byłby wartością dodaną gdybyśmy mieli już porządną kadrę w którą by się wpasował. A tak to po jego przyjściu powstał burdel bez planu na przyszłość.
Uważam że to świetny piłkarz ale trafił w złym momencie do Juventusu! Winą za to co się stało trzeba obwinić zarząd, ten pogubił się totalnie. Zero pomysłu na stworzenie czegoś konkretnego tylko strzelanie na oślep, decyzje podejmowanie pod wpływem emocji. Także dobrze że odszedł bo to najoptymalniejsze rozwiązanie dla wszystkich stron.
Nie mam pojęcia, dlaczego Userzy nazywają tak wielkiego piłkarza „żelusiem” czy tym podobnym, ale wiem, że to pewnie wynika z jakichś kompleksów.
Dużo wcześniej! Tak po jego pierwszym sezonie. Trochę trwało wyrzucanie śmiecia, ale najważniejsze, że udało się ostatecznie dać mu kopa w D i pogonić go z dala od Turynu.
Gość zachował się jak ostatni chamek okazując nam brak szacunku i wdzięczności za te lata. Nie lubiłem go przed przyjściem,a po odejściu nie lubię chyba jeszcze bardziej. Piłkarsko kiedyś klasa, ale jako człowiek, to media na siłę robią z niego super gościa,a jest pewnie jak z Jordanem ....
Najważniejsze że już odszedł 😉