Adani: Słabe show
Już dzisiaj Juventus postara się wbić minimum gola więcej niż Sassuolo, ale jeszcze nie milkną echa spotkania z Interem. Kolejny były zawodnik krytykuje występ obu drużyn twierdząc, że to była antyreklama włoskiej piłki.
Daniele Adani ma za sobą ponad piętnastoletnią karierę w siedmiu klubach m.in. w Brescii, Lazio i w Interze. Rozegrał 401 spotkań we wszystkich rozgrywkach i 5 razy wystąpił w kadrze Włoch. Ostatnio był asystentem trenera w LR Vicenza, a teraz regularnie pojawia się w programie Christiana Vieriego Bobo TV. Właśnie tam dał wyraz swojemu niezadowoleniu.
“Fani z całego świata widzieli kiepskie show. Nie mogło być gorszej promocji Serie A na świecie. Widziałem wielu zawodników uśmiechających się przed końcem meczu. Jak mogą to robić? To nie może być obraz włoskiego futbolu, który poszedł w świat“.
Adani zdecydował się porównać Derby Włoch z innym klasykiem, rozgrywanym w weekend.
“Co zaoferował Juventus? Jak grał? Manchester United i Liverpool oddały 25 celnych strzałów w 30 minut, a jeśli Juventus ma szczęście, to może odda 15 strzałów w ciągu miesiąca“.
Kto wogole pyta o zdanie takich pokemonów??? I Kogo obchodzi jego zdanie??? Juve praktycznie w każdym meczu bazuje na obronie i czycha na jakąś kontrę, która przyniesie bramkę... Taka taktyka... Betonowa, ale jednak. Poza tym kto ma te strzały oddawać? Słaby Morata czy jeszcze słabszy Kean? Dybala wiecznie kontuzjowany, a z Chiesy Max chce zrobić nie wiadomo już kogo na tym boisku. Reszta drużyny broni dostępu do własnej bramki.
Poniekąd gość ma racje mecz słaby a zawodnicy nawet nie dają szans na pomyłkę dla bramkarza. Juventus często w ostatnich sezonach tracił bramki z daleko i po rykoszetach a w 2 stronę tych prób było mało a jak już ktoś wpadl na pomysł to strzelał w trybunę ...
Kurde ludzie tak gadają jakby wszyscy grali na 120 procent w każdym meczu. Ile takich meczów jest że nic się nie dzieje? Ostatnie dwa finały LM też kończyły się takim słabym widowiskiem - wpierw Bayern wygrał 1:0 z PSG, a ostatnio Chelsea 1:0 z City... jakoś nikt nie mówił o słabym widowisku i antyreklamie LM?
Spoko, jak się chce przegrywać do 50 minuty 0-5 można i dopuścić rywala do 50 celnych strzałów. Ludzie się śmieją, że Klopp wcale nie zamierzał nie upokarzać United, tylko zależało mu, żeby słaby Ole utrzymał posadę. Tak czy inaczej bez oglądania meczu można stwierdzić, że odpuścili, bo mając po 60 minucie rywala w dziesięciu bez Pogby można było tłuc dalej. Nie ma co się obrażać na atakujących, czy bronić Maxa jak niepodległości, wolę zaczekać, w grudniu/styczniu taki mecz będzie faktycznie ujmą.
No ciekawe czy jakby Inter był jak ManU to by się jegomość tak uśmiechał. Tym bardziej, że Barca z Realem też nie zwojowała widowni.