Allegri po 10 rozegranych kolejkach gorszy niż Pirlo i Sarri
Massimiliano Allegri po 10 kolejkach w Serie A zdobył mniej punktów zarówno od Andrei Pirlo jak i od Maurizio Sarriego. Środowa porażka z Sassuolo była pierwszym przegranym meczem po 10 rozegranych spotkaniach na poziomie wszystkich rozgrywek.
Słaby początek obecnego sezonu nadal daje się we znaki włoskiemu trenerowi i pomimo serii pozytywnych wyników w lidze, jak i w Europie, kryzys w drużynie jest widoczny. Mecz z Sassuolo, który zakończył się wynikiem 1:2 na niekorzyść Juve był trzecim przegranym w Serie A podczas tego sezonu, z czego dwa odbyły się przed własną publicznością. Trzy mecze zakończyły się remisem, a cztery zostały wygrane przez podopiecznych Maxa.
Andrea Pirlo został zwolniony z Juventusu po trudnym sezonie 2020-21, ale w swoim debiucie jako trener zdobył z klubem Puchar Włoch oraz Superpuchar Włoch. Jego wyniki nie wystarczyły jednak na to, aby mógł utrzymać posadę szkoleniowca na Allianz Stadium.
Ponowne sprowadzenie Massimiliano Allegriego miało być strategią długofalową opartą na budowaniu zespołu i zarząd klubu nie oczekiwał na natychmiastową poprawę wyników. Biorąc pod uwagę statystyki, obecny trener Starej Damy zdobył o pięć punktów mniej niż Pirlo po 10 rozegranych meczach oraz o 11 mniej od Maurizio Sarriego po takiej samej liczbie spotkań w sezonie 2019-20, kiedy Juventus wygrał scudetto po raz ostatni.
Obecnie Bianconeri zajmują siódme miejsce w tabeli Serie A i mają 13 punktów straty do Napoli i Milanu, które zajmują kolejno pierwszą i drugą pozycję. Żadna drużyna nie zdołała nigdy sięgnąć po scudetto, mając taką stratę punktów do lidera po 10 kolejkach.
"Obecnie Bianconeri zajmują siódme miejsce w tabeli Serie A"
Zaczynają się przypominać czasy Zaccheroni'ego i Delneri'ego.
Ciężko to tak oceniać. Od opuszczenia przez Allegiego Juventusu postępowała stopniowa degradacja zespołu głównie dzięki pomysłom pana Paraticiego... Teraz trzeba to składać na nowo. Jedyna nadzieja ,ze w LM chociaż zagrają w następnym sezonie bo wygrana w lidze już praktycznie niemożliwa
Jedyny dobry trener jakiego mieliśmy w ostatniej dekadzie jest Conte. Reszta korzystała z tego co on zbudował
Ja tam widzę inna rzecz, ze skoro co sezon jest gorzej i do tego mamy 3 trenera w 3 kolejnym sezonie to znaczy to, że zarząd dal po prostu ciała. Nie twierdze ze to z powodow trenerów, ale zeby osiagac wyniki to trzeba stabilizacji. Allegri wg mnie ma najgorszy sklad od 3 lat, ktoremu zabrano najlepszego srrzelca tuz przed rozpoczeciem sezonu, dlatego ciezko byloby go krytykować. W koncu widac zalazki prawdziwej zespolowej gry. Jedyne co martwi, to ze ostarnio niektorzy gracze maja jakby zaciagniety hamulec, ale czas pokaze czy to chwilowe czy jest jakis problem. Wychodzi na to, ze Pirlo jak na brak okresu przygotowawczego i to ze paru graczy przy nim imponowalo forma to nie byl az tak tragiczny jak go niektorzy maluja. Na koniec Sarri - jakby dostal wsparcie zarzadu to moze gracze skupiliby sie na jego koncepjach, on ma jasna wizje futbolu i przy zaufaniu w Neapolu pokazal ze jest moze nie topowy, ale conajmniej dobry.
Podsumowując ro najwiekszy problem jest w zarzadzie. Jesli gracza sa za slabi to rowniez to wina zarzadu.
Mam jeszcze podejrzenie, co prawda niczym nie poparte, ze u nas lezy troche przygotowanie fizyczne i regeneracja.
Wszystko zmierza w dobrym kierunku i może już w lutym-marcu będziemy bili się z najlepszymi jak równy z równym. Widać już rękę trenera i teraz trzeba cierpliwości, bo w tej drużynie jest olbrzymi potencjał. Pewnie przegraliśmy teraz w lidze i to wkurza, ale będzie dobrze, a te wszystkie jęczydupki będą się jeszcze wstydzić i znów się pochowają w norach 😉
pirlo jak by sie słuchał tudora wiecej to pewnie by jeszcze pracował hehhehe
zima trzeba sie pozbyć z 3-4 zawodników bo inaczej będziemy poza 4
Czy to ja byłem problemem?
śmieszne jak ktoś mówi o spusciznie po sarrim i Pirlo, a kto im ta spuściznę zostawił? a i nie zapominajmy że obaj zostali zwolnieni po jednym sezonie w drugim też mogło by już to wyglądać lepiej, chyba nie ma co już krytykować trzeba poczekać wyniki same zadecydują co dalej trzeba wierzyć że na koniec sezonu będziemy w top 4 i zagramy w przyszłym sezonie w LM.
Za Pirlo tęsknić nie będę bo graliśmy bez planu, Sarriego mi szkoda ale z drugiej strony on nie był w stanie przeforsować swoich pomysłów "tej drużyny nie da się trenować". Conte też miałem dość. Bardzo tęsknię za Deschampsem.
czyli nawet jedynie dwa remisy Sarriego (poza resztą wygranych) obecnie by nie pozwoliły na wyprzedzenie Milanu i Napoli, my gramy wielkie nic, a oni idą jak burza, Milan tylko Juve zatrzymało
Spuścizna po paraticim i pirlo i sarrim. Co wy chcecie mistrza po takich sezonach. Pięknie grającej Barcelony się zachciało. Max Dwa lata potrzebujemy żeby wrócić na salony. Z tą drużyną nawet jak by Bóg był trenerem to by mistrza nie zdobyli.