Co dalej z Pellegrinim?
Luca Pellegrini, który wrócił do Juventusu po wypożyczeniach z Cagliari i Genoi, nie może zaliczyć obecnego sezonu do najbardziej udanych w jego karierze. Jak dotąd lewy obrońca wystąpił zaledwie w dwóch spotkaniach zespołu Maxa Allegriego. Na murawie oglądaliśmy go w meczach z Napoli (58. minut) i Hellasem (8. minut). Oba spotkania Juventus przegrał 1:2.
Tym samym potwierdzają się przewidywania prasy, która w trakcie mercato była niemal pewna, że Pellegrini będzie miał znikome szanse na grę, ustępując miejsca Alexowi Sandro i Mattii De Sciglio. W związku z tym Cherubini miał jeszcze w sierpniu próbować znaleźć chętnego na wypożyczenie Włocha. Zainteresowane miały być Sampdoria i West Ham United, jednak zawodnik był przekonany, że zdoła wywalczyć sobie miejsce w zespole i postanowił zostać w Turynie.
Brak występów, a także możliwe zmiany personale w zespole mają spowodować, że zawodnik odejdzie już w styczniu, a najbardziej prawdopodobny kierunek to Sampdoria – informuje Corriere Torino.
Kolejny młody, który w innej drużynie pokaże, że Juve zrobiło błąd pozbywając się go.
Szacunek za upor, zawsze sie powinno cenic zawodnika ktory probuje swoich sil, nawet ku uporze trenera - to cecha wojownika... no ale chyba cos poszlo nie tak - my pozbylismy sie genialnego Spinazzoli (swojego wychowanka) a wzielismy Pellegriniego, ktory ewidentnie nie ogarnia, a przyznje ze liczylem na niego, ze jednak cos pokaze, chociaz to ze jest solidnym grajkiem.
Mięso armatnie jak nic... szkoda, że nie gra mam wrażenie iż Sandro nie do końca daje nam to co chcielibyśmy oglądać (bynajmniej Ja). Dla mnie brazylijczyk wygląda na wypalonego w Turynie ale może mi się tylko wydaje.