Ramsey: Chcę grać więcej
Rzadko zdarza się, by kibice krytykowali piłkarza po jego świetnym występie. Tak jednak właśnie dzieje się w przypadku Aarona Ramseya, który w sobotę strzelił w barwach Walii dwie bramki będąc jednym z najlepszych zawodników na boisku. Kibice Starej Damy, co widać szczególnie w mediach społecznościowych w ostrych słowach komentują postawę pomocnika, który ich zdaniem zawsze jest w dobrej formie na mecze kadry, podczas gdy w klubie ma wieczne problemy ze zdrowiem.
Ramsey na konferencji przed starciem z Belgią odniósł się do tych głosów: “Chcę grać więcej. Nie interesuje mnie, co się o mnie pisze lub mówi. Wiem, jak ważne jest, żeby pojawiać się na boisku, tak w Walii, jak w Juventusie. Jedyne czego pragnę, to dawać z siebie wszystko“.
Walijczyk uważa, że wciąż ma swojemu pracodawcy wiele do zaoferowania: “Czuję, że wciąż jestem zdolny do świetnych występów i mam nadzieję, że tak zostanie jeszcze przez długi czas. Gdy pojawiam się na boisku, myślę tylko o tym“.
WRESZCIE !! Miód na moje uszy !
Todofichajes podaje, że Aron dał zielone światło dla przejścia do Newcastle United, który jest nowym najbogatszym klubem w Europie. Sroki spodziewają się wzmocnić swój skład w styczniowym oknie transferowym, a walijski pomocnik ma stać się jednym z ich pierwszych najlepszych transferów.
"Gdy pojawiam się na boisku, myślę tylko o tym (odpoczynek na koszt firmy)“.
Warto by wrzucić jakiegoś newsa, ze interesujemy się bardzo Zakarią.
Kapitalny, uniwersalny piłkarz i chyba niezbyt doceniany przez klub czy nację w jakiej gra 😛
Żadne problem. W styczniu ktoś wykłada 10 mln euro, On schodzi z pensji i leci na Wyspy by znowu grać. Proste i piękne zarazem. Także Aronie, do dzieła!
TO nie miej kontuzji i nie becz!
Jeśli chcemy mieć z niego jakikolwiek pożytek, to chyba rzeczywiście mu zmniejszyć obciążenia.
Troche to naciagane, bo kibice po prostu maja mu za zle ze jakims dziwnym trafem na kadre prawie zawsze jest zdrowy, a klubowi nic nie daje. Sporo kibocow pisze ze taki gracz jak on potrzebuje wsparcia - ale nikt go ciagle nie bedzie poklepywal po plecach, poza tym kazdy gracz potrzebuje wsparcia (chyba, moze sie myle)
Nie potrzebujemy drugiego Bernardeschiego, Aaron zaciagaj getry i bierz sie do roboty 😀 bo ciagniesz prawie drugie tyle co Federico