“Icardi dałby potrzebne bramki, Moratę najłatwiej poświęcić”

Fot. ph.FAB / Shutterstock.com

Pogłoski o możliwych przenosinach Mauro Icardiego do Juventusu nie tracą w ostatnich dniach na sile, są też szeroko komentowane przez środowisko sportowe. Dziś do grona komentatorów dołączył Luca Toni. “Icardi może zapewnić Juventusowi bramki, których brakowało w pierwszych miesiącach po odejściu Cristiano Ronaldo” – zapewniał w wywiadzie udzielonym Tuttosport.

A trzeba przyznać, że Włoch, dziś pracujący jako ekspert telewizyjny w RAI oraz Amazon Prime jak mało kto zna się na temacie. W trakcie swojej długiej kariery zdobył Złotego Buta, Puchar UEFA, mistrzostwo Niemiec, był także królem strzelców Serie B i dwukrotnie Serie A. W sezonie 2005/2006 zdobył 31 bramek dla Fiorentiny, wyczyn powtórzył w wieku 38 lat grając w Weronie. 22 gole w sezonie 2014/2015 uplasowały go na pierwszym miejscu w klasyfikacji ex aequo z Icardim właśnie. “Snajper nie traci ciągu na bramkę dopóki zdrowie pozwala mu wychodzić na boisko. Nieprzypadkowo wygrałem klasyfikację strzelców mając 38 lat. Z tego punktu widzenia Icardi mnie przypomina – w momencie, gdy ktoś do niego podaje, on z wyprzedzeniem ocenia, gdzie może trafić piłka. I strzela. A poza tym jest świetny w grze z pierwszej piłki. My, napastnicy, potrzebujemy czuć się pierwszoplanowymi postaciami by pokazywać się z najlepszej strony. Sądzę, że Mario, który nieco utknął pomiędzy gwiazdami w PSG, pokazałby na co stać go jeśli otrzyma miejsce w podstawowej jedenastce takiego klubu jak Juve. Zobaczymy, bo oczywiście wchodzą jeszcze w grę osobiste decyzje“.

Walter Sabatini w wywiadzie udzielonym Tuttosport pod koniec roku skomentował Icardiego mówiąc, że na boisku nie liczą się kłótnie, a jedynie bramki. Toni zgadza się z tą oceną: “Życie prywatnie nie ma nic do rzeczy na boisku. Oczywiście, im więcej piłkarz ma spokoju, tym więcej może dać z siebie. Icardi lata temu był jedną z najbardziej obiecujących “dziewiątek”. W ostatnich latach nie poczynił wielkiego postępu, ale w polu karnym jest nadal jednym z najlepszych. A Juventus po pożegnaniu z Cristiano Ronaldo ma problem z wykańczaniem akcji i konkretami na ostatnich metrach. Allegri ma świetnych napastników, od Dybali przez Keana po Moratę, który jest jednym z moich ulubieńców, ale żaden z nich nie jest typowym podbramkowym sępem. Icardi dałby dodatkowe możliwości i gole, które pomogłyby w osiągnięciu strefy awansu do Ligi Mistrzów. Mauro trzeba obsłużyć, ale z Dybalą, Chiesą czy Cuadrado nie wydaje mi się to problematyczne“.

Czy Toni zdecydowałby się więc poświęcić Moratę, wypożyczonego, a obecnie kuszonego przez Barcelonę, by sprowadzić Icardiego? “Gdyby to zależało ode mnie, dodałbym Icardiego do Moraty, którego bardzo mocno cenię. Jednak rozumiem, że w dobie koronawirusa nie można mieć wszystkiego i trzeba dokonywać wyborów. Alvaro, przebywając na wypożyczeniu, jest najłatwiejszy do poświęcenia. Szczególnie, jeśli to prawda, że ma szansę trafić do Barcelony“.