Przegląd włoskiej prasy sportowej 23.03.2022
Już jutro Włosi zagrają z Macedonią w półfinale baraży o mundial, wielkie wyczekiwanie i napięcie. Giroud chce scudetto, a Dybala tego, by Juventus żałował swojej decyzji. Czy odejdzie do Interu? Fani mówią głośne “nie”. Zapraszamy na przegląd prasy.
- Scudetto, nadchodzimy – wywiad na wyłączność z Giroud. “Ja, wielu francuskich piłkarzy i mój przyjaciel Ibra, triumf w zasięgu ręki. Mamy do rozegrania osiem gier na 200%. Inter, Napoli i Juve pozostają zagrożeniem“.
- Jutro baraż z Macedonią – prestiż, trofea, wpływy finansowe. Mundial kibicuje Italii, piłka nożna nie może sobie pozwolić na kolejne mistrzostwa bez nas.
- Immobile i inni, pięciu środkowych napastników Manciniego. Sacchi, Capello i Zoff doradzają trenerowi.
- Inter-Dybala, oto dlaczego można to zrobić. Juve-Salah, oto dlaczego można liczyć, na ten szalony pomysł.
- Obsesja mundialu – dziś wyjazd do Palermo, apel Manciniego rozpala Azzurrich. Verratti: “To zależy tylko od nas“. Alarm covid, dwa pozytywne przypadki w personelu, natychmiastowa izolacja. Bilety wyprzedane, czas na Macedonię. Bardhi: “Rywale mogą wywołać niepokój“.
- Scudetto i Liga Mistrzów, mecz Juve-Inter po wznowieniu sezonu zdecyduje o wszystkim.
- Nie, nie do Interu! Fani Juventusu wstrząśnięci rozwodem Juve-Dybala, ale przede wszystkim możliwym przejściem piłkarza do Interu. Paulo jest rozczarowany i chce, aby klub żałował swojej decyzji.
- Ćwierćfinał Ligi Mistrzów Kobiet, dziś wieczorem Juve-Lyon na Allianz.
- Duch Wembley – jutro baraż z Macedonią. Verratti: “Jesteśmy mistrzami Europy, nie zawiedziemy“. Dwóch członków personelu z covid.
- Rampanti: “Cairo i Jurić, ryzyko rozłamu“. Były piłkarz i trener Torino: “Słowa taktyka ujawniają brak synchronizacji, klub działa w chaosie“.
Odejście Dybali do Chinteru nie byłoby złe. Miałby tam dosyć wysoki kontakt, a Chinter miałby wieczne problemy z jego zdrowiem. Dybala młodszy ani zdrowszy nie będzie.
Życzę Pawełkowi jak najlepiej, może iść do Mediolanu. Nawet władować nam bramki w spotkaniu. Zarząd klubu już 2 lata temu chcąc go sprzedać pokazał, że piłkarzy traktuje jak worki. Ten sam problem dotyczył Higuaina. Dybala okazał wielką wyrozumiałość dla włodarzy klubu (ja bym dawno firmę opuścił po takim numerze). Teraz zachowali się ponownie jak Polski przedsiębiorca. Mam znajomą, która wpierw mamiona umową o prace przez 3 m-ce miała próbny na zlecenie. Później kierownictwo nie mogło się porozumieć z jakiś tam powodów i dać jej umowy. A od początku wojny na wschodzie chodzi 2 dni do pracy, nadal na zlecenie. Analogia.
Chciałem zwrócić uwagę na problem, którego jeszcze nie poruszałem. Mamy najmniejszy stadion z klubów TOP-8 Serie A. Widzowie na ostatniej kolejce:
i potem dopiero
Duży klub - duży stadion, mały stadion - mały klub.
Czemu nie do interu? Niech tam właśnie idzie! Pokaże to co było widać od dawna: że jest typkiem, który nigdy nie kochał Juve, a jego gesty były na pokaz. Kontrakt mógł podpisać już rok/dwa lata temu, ale nie, bo chciał więcej. Teraz oferowano mu kontrakt lepszy niż taki, na jaki zasługiwał, ale też mu nie pasowało. Taka to miłość? Taka to "10"? Bardzo dobrze, niech idzie do interku, a za rok będzie płakał po łomotach, jakie mu nasi spuszczą. Niech ten bezjajeczny osobnik płacze, niech zobaczy, że z takim zachowaniem jak jego, nie zasługiwał nigdy na granie w Juve. Chociaż pewnie i tak nie zrozumie, bo bozia mózgu nie przekazała w darze.